Polska dalej się zadłuża
Ministerstwo Finansów bierze pod uwagę możliwość zwiększenia emisji obligacji nominowanych w euro oraz rozważa możliwość emisji obligacji na rynku szwajcarskim i japońskim - poinformowała Katarzyna Zajdel-Kurowska, wiceminister finansów.
Oczywiście bierzemy pod uwagę możliwość zwiększenia emisji w euro, jeżeli będą odpowiednie warunki rynkowe" - powiedziała Zajdel-Kurowska po czwartkowej emisji euroobligacji. Polska uplasowała w czwartek 15-letnie euroobligacje za 1,5 mld euro o kuponie 4,5 proc. Obligacje o terminie zapadalności 18 stycznia 2022 r. wyceniono na 18 punktów bazowych powyżej średniej stopy swapowej. Rentowność na poziomie 4,528 procent jest o 38,8 punktów bazowych wyższa od rentowności francuskich obligacji skarbowych o zbliżonym terminie zapadalności (OAT 2021).
"Bardzo udana emisja, zbudowaliśmy bardzo silną książkę popytu, w związku z tym zdecydowaliśmy się zwiększyć emisję z zaplanowanych początkowo 1,0 mld euro na 1,5 mld euro. Popyt był prawie na 3 mld euro" - powiedziała wiceminister.
"Spread 18 punktów bazowych, czyli w górnych widełkach określonych wcześniej na 16-18 pb jest wynikiem pogorszenia sytuacji rynkowej ale i tak jest on bardzo dobry" - dodała.
Zapytana, czy środki z emisji euroobligacji zostaną wymienione na rynku powiedziała:
"Jest to pierwsza emisja w tym roku, która wpisuje się w strategię zarządzania i potrzeby pożyczkowe w walucie obcej".Zajdel-Kurowska poinformowała, że resort rozważa emisje również we frankach szwajcarskich, czy w jenach."Rozważamy emisje również w innych walutach, czyli we frankach szwajcarskich czy w jenach, jak będzie korzystna sytuacja rynkowa nic nie stoi na przeszkodzie, bo popyt jest bardzo duży" - powiedziała.
Polska sprzedała na początku listopada obligacje 10-letnie nominowane w jenach o wartości 25 mld jenów oraz 20-letnie o wartości 60 mld jenów. Oprocentowanie papierów 10-letnich w skali roku wynosi 2,06 proc., natomiast 20-letnich 2,62 proc. Na rynku szwajcarskim Polska była obecna ostatnio w 2005 roku. MF uplasował wówczas łącznie 1.900 mln CHF, w tym 1.500 mln z terminem spłaty w maju 2015 roku i 400 mln w maju 2010 roku.
Beata Jarząbek