Polska gospodarka weszła w fazę znaczącego ożywienia
Profesor Jerzy Hausner powiedział, że w 2014 i 2015 roku wzrost gospodarczy powinien kształtować się na poziomie 4 procent.
Jak zaznaczył były wicepremier, prognozy takie zostały zawarte w ostatnim raporcie "Instrument Szybkiego Reagowania" PARP oraz Małopolskiej Szkoły Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Raporty takie są opracowywane co kwartał.
- Z naszych analiz wynika, że weszliśmy w fazę ożywienia gospodarczego, że będzie to znaczące ożywienia. Przewidujemy w tym i przyszłym roku tempo wzrostu rzędu 4 proc. PKB; można się spierać, czy to będzie trochę powyżej, czy niżej - powiedział Hausner dziennikarzom w Krynicy-Zdroju. Dodał, że bardzo dobre będą szczególnie trzeci i czwarty kwartał tego roku.
Podkreślił, że prognozowany PKB będzie "bezpieczny", tzn. wynikający z dobrych fundamentów gospodarki, a nie z pobudzania przez politykę pieniężną czy też politykę fiskalną. - Polska gospodarka ma się dobrze - mówił prof. Hausner.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Zaznaczył, że autorzy raportu nie spodziewają się wyraźnej poprawy w zakresie wskaźnika zagrożenia upadłością przedsiębiorstw. - Na pewno te wskaźnik już nie będzie rósł, ale nie wróci już do poziomu sprzed kryzysu 2008 i 2009 roku - ocenił.
Wśród problemów polskiej gospodarki profesor wymienił niezbyt wysoką dynamikę eksportu w najbliższym okresie.
Zdaniem naukowców konflikt na Ukrainie nieznacznie wpłynie na tempo wzrostu polskiej gospodarki i obniży je 0,1-0,2 proc. PKB.
- Oczywiście nie można wykluczyć, że kryzys ten może ulec gwałtownemu zaostrzeniu - zastrzegł Hausner.