Polska liczy na szczyt UE
Bezpieczeństwo energetyczne, rozszerzenie Unii Europejskiej, w tym o Turcję, europejska polityka imigracyjna - to główne tematy rozpoczynającego się w czwartek w Brukseli dwudniowego szczytu UE. Polskę reprezentować na nim będzie prezydent Lech Kaczyński.
Jak powiedział w środę dziennikarzom podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Krawczyk, kończąca swoją półroczną prezydencję w UE Finlandia zaproponowała cztery tematy do dyskusji przywódcom państw i rządów Unii.
Pierwszym - jak mówił - będzie kwestia rozszerzenia UE, czyli przede wszystkim sprawa Turcji, ale także Chorwacji. Zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej szefowie dyplomacji państw UE zgodzili się w poniedziałek na zawieszenie negocjacji członkowskich z Turcją w ośmiu rozdziałach w związku z nieprzestrzeganiem przez Ankarę unii celnej z wszystkimi krajami UE, w tym z Cyprem.
Wstrzymanie negocjacji z Ankarą to kara za odmowę otwarcia tureckich portów lotniczych i morskich dla jednostek cypryjskich, czyli wdrożenia tzw. protokołu z Ankary (rozszerzenie unii celnej na nowe kraje członkowskie). Otwierając negocjacje, UE zobowiązała Turcję do wdrożenia unii celnej do końca 2006 roku, grożąc w przeciwnym razie konsekwencjami dla dalszego procesu negocjacji.
Drugim tematem rozmów podczas spotkania w Brukseli będą kwestie dotyczące wolności, bezpieczeństwa oraz sprawiedliwości. Jak powiedział Krawczyk - będzie to w dużej mierze poświęcone europejskiej polityce imigracyjnej. Prezydencki minister dodał, że temat ten jest przygotowywany głównie przez kraje z południa UE.
Jak poinformował, przywódcy dyskutować będą także o polityce innowacyjnej, kwestiach energetycznych oraz zmianach klimatycznych.
Zdaniem ministra, w rozmowach przywódców na pewno pojawi się aspekt bezpieczeństwa energetycznego. "Zapewne pojawi się idea powołania europejskich korespondentów energetycznych. Mają to być przedstawiciele każdego kraju na poziomie prawdopodobnie wiceministerialnym odpowiedzialni za komunikowanie się wewnątrz UE" - wyjaśnił Krawczyk.
Jak dodał, jest grupa krajów, które dużą wagę przywiązują do tematów klimatycznych, ocieplenia klimatu, zmian klimatycznych, a szczególnie dostosowania do nich ustawodawstwa i struktur unijnych. Jeśli chodzi o politykę innowacyjną - jak mówił - to będzie to próba zmierzenia się z problemem, w jaki sposób Unia może być bardziej konkurencyjna wobec innych wielkich partnerów światowych, głównie USA.
Czwartym tematem szczytu będą stosunki UE z krajami trzecimi. Jak powiedział Krawczyk, spora grupa państw nastawia się na dyskusję o relacjach UE z krajami afrykańskimi. "Myślę, że może się spodziewać, że przedstawiciel polski podniesie także tematykę relacji między UE a jej wschodnimi sąsiadami" - dodał prezydencki minister.
W tym kontekście może pojawić się sprawa polskiego weta wobec przyjęcia unijnego mandatu niezbędnego do rozpoczęcia negocjacji z Moskwą w sprawie nowego porozumienia o partnerstwie UE - Rosja. Negocjacje miały się rozpocząć 24 listopada, podczas szczytu UE- Rosja w Helsinkach z udziałem prezydenta Władimira Putina.
Polskie weto było słuszne i zakończyło się naszym sukcesem - ocenił w środę podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Krawczyk. Stosując weto, Polska zwraca uwagę na sprawę rosyjskiego embarga na polskie mięso i niektóre artykuły spożywcze i domaga się jego zniesienia.
W środę Polska zyskała wsparcie ze strony Parlamentu Europejskiego. PE przyjął rezolucję, w której wzywa UE do solidarności z Polską, dyskryminowaną zdaniem eurodeputowanych, w sporze handlowym z Rosją. Także w środę kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała, że spór między Warszawą i Moskwą o dostawy polskiego mięsa na rosyjski rynek może zostać rozwiązany "w niedalekiej przyszłości", co umożliwi UE rychłe rozpoczęcie negocjacji z Rosją na temat nowej umowy o współpracy i partnerstwie.