Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Jest nowe zestawienie

Rezerwy walutowe Narodowego Banku Polskiego w złocie wyniosły na koniec września blisko 314 ton. Oznacza to awans banku centralnego na liście instytucji, które gromadzą swoje zasoby w kruszcu, w porównaniu do stanu z czerwca br. Tym samym tuż za plecami znalazł się Bank Anglii. Jednocześnie prezes Adam Glapiński zapowiedział, że nadal ma w planach zakupy "króla metali".

Jak wynika z zestawienia World Gold Council, na koniec września zasoby złota polskiego banku centralnego wynosiły 314,4 tony, co oznaczało 10,8-procentowy udział w rezerwach walutowych, szacowanych na ten miesiąc na ponad 180 mld dolarów. Narodowy Bank Polski w ostatnich miesiącach prowadzi politykę inwestowania w kruszec. Od czerwca br. do skarbca trafiło blisko 40 ton złota.

Jednocześnie takie aktywa dały NBP 18. miejsce wśród banków centralnych i instytucji finansowych na świecie, które także inwestują w złoto. Oznacza to wskoczenie o trzy pola od czerwca br. Zwiększenie rezerw pozwoliło też zostawić za plecami Bank Anglii (19. miejsce, 310,3 ton) czy Bank Hiszpanii (22. miejsce, 281,6 ton złota).

Reklama

Glapiński: Dalej zamierzamy kupować złoto

Podczas konferencji prasowej, podsumowującej październikową decyzję Rady Polityki Pieniężnej, która zdecydowała się obniżyć stopy procentowe o 25 punktów bazowych, prezes NBP Adam Glapiński zapowiedział, że na tym nie koniec zakupów. Przy okazji swojej dygresji na temat historii instytucji, którą zarządza, wskazał on, że "naszym marzeniem jest osiągnąć poziom 20 procent" udziałów złota w aktywach walutowych.

Przyjmując, że te nie będą rosły ani spadały w momencie uzupełniania rezerw, można oszacować, że taki stan dałby NBP 12. miejsce na liście WGC. Mowa tu o łącznym udziale ponad 600 ton złota w aktywach.

To jednak są, odwołując się do słów szefa NBP, na razie marzenia. Inne banki centralne także przeprowadzają inwestycje w złoto. Na podobnym poziomie co Polska swoje zakupy przeprowadził Ludowy Bank Chin, będący w czołówce zestawienia. Obecnie chińskie władze pieniężne posiadają 2165 ton złota, co daje im siódme miejsce na liście WGC. Co ciekawe, posiadane przez nich zasoby mają 4-procentowy udział w rezerwach walutowych tego kraju.

Pierwszą trójkę stanowią natomiast takie kraje i instytucje jak: USA (8133 ton, 68,6 proc. udziału w rezerwach), Niemcy (3352 ton, 67,6 proc.) oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy (2814 ton). Tuż za nimi znajdują się natomiast Włochy, Francja czy Rosja.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NBP | złoto | rezerwy walutowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »