Polska nowym celem migracji zarobkowej? Słowacy zazdroszczą nam pensji
Słowackie media coraz częściej zwracają uwagę na średnie zarobki w Polsce. Co więcej, zazdroszczą Polakom pensji, a nawet zastanawiają się: "Czas na przeprowadzkę?" - pytają retorycznie, jednak różnica w średnich wynagrodzeniach jest zauważalna.
- W Polsce średnie wynagrodzenie przekroczyło już 9 tys. zł brutto, na Słowacji nadal wynosi niespełna 6 tys. zł.
- Słowackie media są zdumione wzrostem płac i niskim bezrobociem w Polsce, ale zauważają także możliwe bariery.
- Polskę wskazują też jako nowy cel migracji zarobkowej Słowaków.
W marcu 2025 roku średnie wynagrodzenie w Polsce sięgnęło 9055,92 zł i rok do roku wzrosło o blisko 650 zł. To także pierwszy raz w historii, kiedy średnie pensje w Polsce przekroczyły 9 tys. zł. Czy Słowacy mają nam czego zazdrościć?
Informacja o rekordowo wysokich wartościach średniego wynagrodzenia w Polsce dotarła także do słowackich mediów. Serwis Teraz.sk zauważa, że wynik powyżej 9 tys. zł poza podstawowym wynagrodzeniem bierze pod uwagę także premie, bonusy i nadgodziny. Z kolei Słowacja może pochwalić się znacznie niższymi wynagrodzeniami. Średnia pensja na Słowacji wynosi 1300-1400 euro brutto, co odpowiada ok. 5500-5900 zł.
"Większość Europy radzi sobie lepiej, a Polska nie jest wyjątkiem" - pisze serwis Teraz.sk cytowany przez dziennik.pl. Na Słowacji również dynamika wzrostów pensji ma być znacznie wolniejsza.
Media słowackie zauważają jednak, że Polska ma swoje problemy. Na szczycie listy wymieniają rekordowy deficyt budżetowy, który przekracza już 50 proc. polskiego PKB. Teraz.sk zwraca także uwagę na słabnący wzrost produkcji przemysłowej (2,5 proc. rok do roku, mimo prognoz na poziomie 3,6 proc.) i spadające wskaźniki produkcji budowlanej.
To retoryczne pytanie również pada w materiale słowackich mediów. Serwis wskazuje przede wszystkim na zdumiewająco duży wzrost płac i rosnącą odporność rynku pracy na kryzysy. Sugeruje także, że choć jeszcze kilka lat temu nikt o tym nie wspominał, teraz Polska może stać się celem migracji zarobkowej.
Dotychczas Słowacji za pracą uciekali głównie do Niemiec, Austrii i Czech. Obecnie może to być także kraj nad Wisłą.