Polska prawie najtańsza w Europie
Jak podaje prasa, Polska jest jednym z najtańszych krajów Europejskich. Jak wynika z raportu grupy ING BSK na temat "najtańszych i najdroższych krajów'', jedynie Ukraina może poszczycić się niższymi cenami w naszym obszarze.
Jak wynika z raportu ING na temat koszyka dóbr w kilkudziesięciu miastach na całym świecie Polska oddala się od państw Europy Środkowej. Jak twierdzą analitycy z ING BSK w III kwartale zeszłego roku ceny w Polsce, Węgrzech, Czechach czy na Słowacji były stosunkowo wyrównane. Obecnie sytuacja zmieniła się diametralnie , złoty został w tyle pod względem aprecjacji względem walut naszego regionu.
Jak piszą analitycy ING, wynika to z niskiej inflacji oraz nikłym wzroście płac. Sprzyja temu również spadek stóp procentowych i stosunkowo szybki wzrost gospodarczy na tle Europy.
W opinii analityków obecnie złoty jest niedowartościowany i może wzmocnić się od 5 do 10 procent. Nie wyklucza się spadku euro do poziomu 3,5 zł. Konkluzja raportu jest jednoznaczna, jeśli na zakupy to do Polski. Na świecie tańszymi krajami gdyby porównać co można kupić za 100 euro są Argentyna czy Indie.
MZ
