Polska-UE: Ciężko o ustępstwa

Kraje kandydujące zwróciły się w poniedziałek do Unii Europejskiej o elastyczność i gotowość do ustępstw.

Kraje kandydujące zwróciły się w poniedziałek do Unii Europejskiej o elastyczność i gotowość do ustępstw.

Ani w naszych handlowych kontaktach z Unią Europejską, ani w negocjacjach nie ma żadnych istotnych zmian. Priorytetem jest uzyskanie korzystnych warunków finansowych dla polskiej wsi - powiedział w poniedziałek w Brukseli minister Włodzimierz Cimoszewicz po spotkaniu z ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej i krajów kandydujących do UE. Nie powinniśmy jednak ograniczać warunków naszego członkostwa do wysokości dopłat dla rolników.

Zdaniem ministra Cimoszewicza kraje kandydujące do UE były w Brukseli jednomyślne - prosiły Unię o "racjonalny styl negocjacji oraz elastyczność i zgodę do ustępstw". Nie oczekujemy więcej pieniędzy niż UE zadeklarowała w tzw. Agendzie 2000, ale nie chcielibyśmy, by te fundusze były obcinane - powiedział minister Cimoszewicz.

Reklama

Powtórzył, że zdaniem polskiego rządu zapewnienie Polsce i innym kandydatom lepszych warunków finansowych po wejściu do UE byłoby możliwe albo przez redukcję składki, którą Polska powinna wpłacać do budżetu UE albo - jeśli taka możliwość byłaby nie do zaakceptowania przez UE - przez płatności kompensacyjne.

Najlepsza pozycja konkurencyjna dla rolników to uzyskanie dla nich takich warunków, by nie było dla nich "zagrożeń", czyli przyznanie polskim rolnikom więcej niż 25 proc. dopłat w pierwszym roku członkostwa i skrócenie okresu dochodzenia do 100 proc. dopłat bezpośrednich.

Zdaniem przedstawicieli UE oba polskie priorytety są "nierealistyczne". Szef duńskiej dyplomacji Per Stig Moeller, przewodniczący spotkaniu z kandydatami do UE, jak i komisarz ds. poszerzenia Guenter Verheugen powiedzieli, że oferta finansowa UE jest do wzięcia albo odrzucenia, ale nie do negocjacji. Polska może liczyć jedynie na pewną elastyczność UE w zwiększeniu kwot produkcyjnych na niektóre towary rolne oraz na wytworzenie mechanizmu zabezpieczającego przed kłopotami z płynnością w budżecie, ale na pewno nie na rozłożenie składki członkowskiej na raty - twierdza dyplomaci duńscy.

Zdaniem minister Huebner zamknęliśmy "niezwykle dobry rok" w naszych kontaktach z UE. Polska uzyskała m.in. przedłużenie zgody UE na pomoc państwa dla polskiego hutnictwa, związaną z jego restrukturyzacją i redukcją mocy produkcyjnych oraz zapewnienie, że nie będą wszczynane wobec kandydatów postępowania antydumpingowe. Ponawiane przez UE upomnienia, by Polska lepiej traktowała inwestorów zagranicznych minister Huebner oceniła jako mało zasadne. Według danych, opublikowanych niedawno w Polsce skargi inwestorów zagranicznych dotyczą jedynie ok. 1 proc. przypadków prywatyzacji w Polsce.

Małgorzata Grzelec z Brukseli

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: minister | elastyczność | ustępstwa | Polskie | kraje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »