Pomysł wyszedł w lutym z Niemiec - nasi zachodni sąsiedzi chcieli wówczas by z pomocą bieżyli nie tylko członkowie strefy euro (16), lecz wszyscy członkowie UE (27). Wtedy obliczano, że na pomoc pójdzie 25 mld euro. Kwota ta jest jednak o wiele wyższa. Teraz wiemy, że będzie tego 110 mld euro.
W grupie państw nie będących członkami strefy euro największe obciążenie w tym samym scenariuszu A przewidziano na Wielką Brytanię - 3,701 mld euro, Polskę - 1,248 mld euro i Rumunię - 628 mln euro. W strefie euro najwięcej dać mieli Niemcy - 4,827 mld euro, Francuzi - 3,625 mld i Włosi 3,186 mld euro.
Na razie plan zarzucono, lecz gdy po pomoc przyjdą inne kraje (Portugalia?, Hiszpania?) zimowy pomysł może powrócić.
Krzysztof Mrówka