Polski nie stać na brak inwestycji w technologii kosmiczne. "Żyjemy w świetnym momencie"

W ubiegłym roku dr Sławosz Uznański został astronautą projektowym Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Jako drugi Polak w historii ma szansę wziąć udział w załogowej misji kosmicznej. W rozmowie z Interią wyjaśniał, na czym polegają obecnie jego przygotowania.

- Przechodzę dużą część szkolenia teoretycznego: jak działa stacja kosmiczna, jak zbudowane są systemy, w jaki sposób pracować na stacji. Będę przechodził część szkolenia z firmą SpaceX, która jest jedyną możliwością wynoszenia dzisiaj europejskich astronautów z przylądka Canaveral, czyli jak działa rakieta, kapsuła, systemy. To jest podłoże teoretyczne - mówił Uznański.

Wymieniał także kwestie przygotowania fizycznego, jak treningi czy odpowiednia dieta, choć te kwestie nie są bezpośrednio regulowane przez ESA.

Reklama

Polacy będą prowadzić badania w kosmosie

Obecnie polski astronauta skupia się na byciu w jak najlepszej formie przed kosmiczną misją, podczas której będzie brał udział w badaniach.

- Budujemy Polską Misję Kosmiczną. Te eksperymenty są dziś budowane i który z eksperymentów poleci, to (na decyzję - red.) będziemy musieli troszeczkę poczekać. (...) Czy to będzie eksperyment medyczny, biologiczny, inżynierski czy utrzymanie ruchu na platformie na stacji kosmicznej będę wykonywał to, co zostanie mi przypisane - powiedział, nawiązując do ogłoszonej przez Polską Agencję Kosmiczną listy badań, które mają szansę na realizację w kosmosie. Wyjaśnił, że do procesu rekrutacyjnego ESA przygotowywał się bardzo długo.

- Pracowałem nad karierą naukową, robiłem doktorat i część moich badań naukowych była związana z budowaniem technologii kosmicznych. Już wtedy wiedziałem, że jeśli będę miał taką możliwość, chciałbym aplikować na proces rekrutacyjny na astronautów. Nie wiedziałem, czy taki proces nastąpi podczas mojego życia, czy Europa będzie zdecydowana inwestować w załogowe loty kosmiczne i to było marzenie - podkreślał.

Przemysł kosmiczny rozwija się w bardzo szybkim tempie

Polski astronauta zwrócił uwagę, że obecnie technologie kosmiczne są jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi biznesu na świecie. 

- Dzisiaj globalny przemysł kosmiczny to 680 mld dolarów. On rośnie niesamowicie szybko - w 2022 roku był warty 430 mld dolarów. Wzrost jest bardzo duży. McKinsey estymuje, że rynek przekroczy bilion dolarów przed 2035 rokiem, a w latach 40. XXI wieku będzie opiewał na 2 bln dolarów. Myślę, że żyjemy w świetnym momencie dla eksploracji kosmosu - powiedział nasz rozmówca.

Wyjaśniał, że każdego dnia korzystamy z technologii wykorzystujących obrazy satelitarne, jak chociażby prognozy pogody czy systemy nawigacyjne.

- Te wszystkie dziedziny uczestniczą w życiu każdego obywatela. Nie stać nas na to, żeby Polska nie była jednym z krajów, które proponuje swoje rozwiązania technologiczne na arenie międzynarodowej - wskazał. 

Zwrócił uwagę, że przez ostatnie lata polski rynek kosmiczny nie był zbytnio dofinansowany.  

- W zeszłym roku zwiększyliśmy naszą inwestycję w Europejską Agencję Kosmiczną, dzięki czemu polskie firmy mają dziś dostęp do kontraktów. I te kontrakty pozwalają budować te technologie. Jednym z priorytetów jest budowa polskiej konstelacji obserwacyjnej Ziemi - tłumaczył.

Dr Sławosz Uznański w poprzedniej rozmowie z Interią, która ukazała się 14 maja, wskazywał, że jego rolą jest "inspirowanie młodych ludzi do pracy w nauce i technologii".

- Uważam, że jest to fantastyczna ścieżka kariery. Nauka jest dziedziną ciągle się rozwijającą, nigdy nie staje się nudna i zawsze fascynuje. Uczymy się przez całe życie, a postęp technologiczny nieustannie posuwa się naprzód. To kariera, którą można kształtować, wybierając różne ścieżki - mówił polski astronauta. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »