Polski upór przynosi skutek

Polskie zakulisowe negocjacje w sprawie budżetu Unii już przynoszą sukces. Zapewniał o tym w radiowej Jedynce minister spraw zagranicznych. Radosław Sikorski mówił, że rozmowy nad unijną perspektywą 2014-2020 nie są tak łatwe jak w poprzednich budżetach.

Polskie zakulisowe negocjacje w sprawie budżetu Unii już przynoszą sukces. Zapewniał o tym w radiowej Jedynce minister spraw zagranicznych. Radosław Sikorski mówił, że rozmowy nad unijną perspektywą 2014-2020 nie są tak łatwe jak w poprzednich budżetach.

Tym razem można albo zgodzić się na propozycję Komisji Europejskiej, albo na jeszcze większe cięcia. Minister Sikorski dodał, że kwotowo Komisja Europejska nie proponuje gorszego rozwiązania dla Polski. Problem może być jedynie z utrzymaniem na właściwym poziomie funduszy spójnościowych. Szef polskiej dyplomacji dodał jednak, że Polska w tej sprawie i tak osiągnęła już sukces, bo udało nam się doprowadzić do odrzucenia propozycji mniejszych funduszy spójnościowych dla krajów mających wyższy wzrost gospodarczy.

Europosłowie z komisji budżetowej powiedzieli NIE dla cięć w unijnym budżecie na lata 2014-2020. Ograniczenia wydatków domagają się bogate państwa, które więcej wpłacają do unijnej kasy aniżeli z niej otrzymują. Państwa biedniejsze, w większości z nowej Unii, takie jak Polska, chcą możliwie jak największego wsparcia.

Reklama

Projekt unijnego budżetu po 2013 roku, który przygotowała Komisja Europejska, jest więc dla nich korzystny. Popierają go także deputowani z komisji budżetowej - mówi jej przewodniczący Alain Lamassour: "Parlament Europejski naciska, by budżet Unii odpowiadał dzisiejszym potrzebom Wspólnoty. Unia przeżywa kryzys ekonomiczny, konkurencyjności, finansowy i budżetowy. Uważamy, ze propozycje Komisji Europejskiej są rozsądne i stajemy po stronie przyjaciół funduszy spójności - nie chcemy, by zostały okrojone" - powiedział dziennikarzom szef parlamentarnej komisji budżetowej. Stanowisko komisji przyjmą za dwa tygodnie na sesji plenarnej europosłowie i będzie to oficjalne stanowisko całego Parlamentu Europejskiego na listopadowy szczyt. Wtedy unijni liderzy powinni się porozumieć w sprawie budżetu Wspólnoty na lata 2014-2020. Później te ustalenia musi jeszcze zaakceptować Europarlament.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »