Polskie dowództwo łączy siły z amerykańską firmą. "Przełom w budowie cyberbezpieczeństwa"
We wtorek podpisano porozumienie o współpracy Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni z amerykańską firmą Oracle. - To dla Polski partner, który stanowi przełom w budowie cyberbezpieczeństwa - stwierdził wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wydarzenia.
"Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni i firma Oracle przystąpiły do rozmów o strategicznej współpracy w dziedzinie cyberbezpieczeństwa związanego z przetwarzaniem w chmurze oraz innych uzgodnionych obszarach działalności" - poinformował resort obrony w opublikowanym komunikacie.
Współpraca ma obejmować dzielenie się spostrzeżeniami na temat zagrożeń w cyberprzestrzeni oraz zapewnienie wczesnego dostępu do informacji i ostrzeżeń dotyczących luk w zabezpieczeniach. Ponadto ma dotyczyć wymiany wiedzy i rozwoju kompetencji w zakresie kryptografii, ze szczególnym uwzględnieniem jej zastosowania w rozwiązaniach chmurowych, a także rozwoju kompetencji w obszarze sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego.
Oracle to amerykańskie przedsiębiorstwo zajmujące się tworzeniem oprogramowania do szeroko rozumianej obsługi przedsiębiorstw, a w szczególności systemów zarządzania bazą danych. Firma założona w 1977 r. jest drugim największym dostawcą oprogramowania na świecie pod względem przychodów, ustępując jedynie Microsoftowi.
Zdaniem szefa MON, to kolejna "niezwykle istotna dla armii, bezpieczeństwa i kraju, umowa o współpracy" z "wiodącą firmą w dziedzinie rozwoju najnowszych technologii oraz infrastruktury chmurowej, dotycząca rozwoju sztucznej inteligencji".
- Firma Oracle jest jednym z kluczowych partnerów państwa polskiego. Nie tylko dla Wojska Polskiego, ale dla całego kraju - powiedział podczas podpisania porozumienia Władysław Kosiniak-Kamysz. - To przełomowy moment w rozwoju cyberbezpieczeństwa - dodał.
W ocenie wicepremiera, to pierwsza umowa, która pokazuje realne zagrożenia, a także skąd przychodzą i jak mogą wpłynąć na nasze bezpieczeństwo. - Już dziś tego doświadczamy. Utrata danych, ich przechwycenie i wykorzystanie przez adwersarzy osłabia nasze zdolności obronne. Odpowiednie odstraszanie możemy budować, pokazując naszą siłę w tej przestrzeni - stwierdził szef MON. - Chcemy być najlepsi na świecie, dlatego podpisujemy umowy z najlepszymi firmami na świecie - dodał.
Umowa dotyczy trzech obszarów. Pierwszym z nich jest wymiana informacji. - Musimy działać szybciej niż nasi przeciwnicy - stwierdził Kosniak-Kamysz. Drugim jest bezpieczeństwo - szczególnie w infrastrukturze chmurowej. Chodzi o ochronę baz danych, wiadomości i informacji wrażliwych dla państwa polskiego, w tym dotyczących sił zbrojnych i bezpieczeństwa. - Infrastruktura chmurowa musi być odpowiednio zabezpieczona, a kryptologia odgrywa tutaj kluczową rolę - wyjaśnił szef MON.
Przeczytaj również: Ważna umowa z USA podpisana. Opiewa na ok. 2 mld dolarów
Trzecim obszarem jest rozwój sztucznej inteligencji, który - jak zapewnił szef resortu obrony - jest priorytetem. - Za pięć lat, nie za dekady, bez skutecznej implementacji sztucznej inteligencji nie będzie dało się zarządzać polem walki, szkolić żołnierzy ani koordynować logistyki armii - wyjaśnił Kosniak-Kamysz.
Zdaniem Dowódcy Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni gen. dyw. Karola Molendy, umowa pozwali budować wspólne zespoły zadaniowe, które z jednej strony będą wymieniać się informacjami o zagrożeniach, a z drugiej rozwijać wiedzę ekspertów. - Od dziś nasi specjaliści będą mogli swobodnie wymieniać się informacjami o zagrożeniach, które mogą materializować się w naszych systemach, ale także próbować zaistnieć w waszej technologii - poinformował generał.