Polskie rodziny mocno zbiedniały

W ciągu kilku miesięcy polskie rodziny mocno zbiedniały. Największe straty przyniosły kredyty we frankach, nieruchomości i fundusze inwestycyjne - pisze "Dziennik".

O ile stopniał majątek przeciętnej rodziny z dużego miasta, która w czasie hossy kupiła np. mieszkanie na kredyt? Małżeństwa z Warszawy o 183 tys. zł, zaś rodziny z Białegostoku o 106 tys. zł - wyliczyli dla "Dziennika" eksperci ekonomiczni.

- Takie osoby, niestety, są teraz w kropce. Nie opłaca im się sprzedawać mieszkań, czy wycofywać z funduszy, bo stracą ogromne pieniądze - mówi Paweł Majtkowski z firmy doradczej Finamo.

W podobnej sytuacji są ludzie, którzy wykupili indywidualne konta emerytalne. Im zupełnie nie opłaca się wycofywać zainwestowanych udziałów. - Konta emerytalne to inwestycje długoterminowe. Takie osoby zarabiają na hossie, ale tracą na bessie. Pozostaje więc zacisnąć zęby i czekać na następny dobry okres dla giełdy - mówi gazecie analityk Open Finance Mateusz Ostrowski.

Reklama

O tym więcej w publikacji "Dziennika".

PAP/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: polska rodzina | kredyty we frankach | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »