Polsko-duńska wyspa wiatrów
Podmorski kabel energetyczny i wielka farma wiatrowa koło Bornholmu - taką wizję, jak podaje poniedziałkowy "Puls Biznesu" - przedstawia Polakom Orsted, globalny lider rynku offshore i zaprasza ich do współpracy.
"Puls Biznesu" podkreśla, że od wyborów parlamentarnych z 2015 r. Dania zajmuje w polskiej polityce zagranicznej ważne miejsce - jest partnerem we flagowej inwestycji naszego rządu, czyli w Baltic Pipe i projekcie gazociągu łączącego Polskę z Norwegia przez Danię.
Jesienią energetyczna współpraca z Dania weszła w nowy obszar - wiatru na morzu (offshore). Firma Orsted, w której udziały ma duńskie państwo, została wybrana przez PGE do rozmów o współpracy przy budowie farm wiatrowych na Bałtyku. Pomysłów duńska firma ma więcej i na większą skalę, a Polska jest jej potrzebna - podaje "PB".
"Mamy wizję budowy koło Bornholmu, na wysokości miejscowości Ronne Banke, morskiej farmy wiatrowej o mocy 1 GW i przyłączenie jej do ewentualnego nowego interkonektora łączącego Polskę z Danią" - mówi gazecie szef biznesu offshore w Orstedzie Martin Neubert.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze