Poprzedni rząd Polski upolityczniał problem mięsa
Rosyjski minister rolnictwa Aleksiej Gordiejew wyraził w sobotę pogląd, że poprzedni rząd Polski sztucznie upolityczniał problem eksportu polskiego mięsa do Rosji.
Gordiejew, który przebywa z wizytą w Mongolii, zaznaczył, że wkrótce spotka się z polskim szefem resortu rolnictwa Markiem Sawickim.
- Mam nadzieję, że uda się przywrócić tradycyjnie dobre związki między wszystkimi gałęziami rolnictwa - oznajmił. Wyraził także nadzieję, że spotkanie to pozwoli "pozbyć się niepotrzebnych politycznych wątków, które wprowadzono do tak zwanego problemu mięsa".
W listopadzie 2005 roku Rosja wprowadziła zakaz importu żywności z Polski, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Warszawa usunęła uchybienia w tej dziedzinie, jednak Moskwa nie zniosła embarga.
W odpowiedzi Polska w listopadzie 2006 roku zablokowała rozpoczęcie negocjacji między UE a Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy. W tej sytuacji prowadzenie rozmów z Moskwą w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga wzięła na siebie Komisja Europejska. Nie przyniosły one jednak rezultatów.
Pod koniec listopada prezydent Władimir Putin oświadczył, że dostrzega postęp w relacjach Rosji z Polską. Zaproponował też, aby polski minister rolnictwa przyjechał do Moskwy w celu omówienia problemów związanych z dopuszczeniem polskich produktów rolnych na rosyjski rynek.