Powstawało tam auto marzeń z PRL. Legendarna fabryka w poważnym kryzysie
Mirafiori, legendarna fabryka Fiata w Turynie, przechodzi poważny kryzys. Władze koncernu Stellantis w najbliższych miesiącach planują tymczasowo odsunąć od pracy 2250 osób. Przyczyną cięć jest spadający popyt na produkowane tam auta. W zakładzie, który rozpoczął działalność w 1939 roku, powstawał m.in. model Fiat 131 Mirafiori, w czasach PRL przedmiot pożądania i synonim luksusu dostępnego jedynie dla wybranych.
Jak poinformował Reuters, Stellantis zamierza w okresie od 12 lutego do 3 marca odsunąć od pracy 1250 osób odpowiadających za produkcję elektrycznej wersji Fiata 500 oraz 1000 osób produkujących auta luksusowej marki Maserati.
Związki zawodowe wyraziły zaniepokojenie takim obrotem sprawy i wezwały zarząd fabryki do natychmiastowego podjęcia rozmów. Podobna sytuacja miała już miejsce w niedalekiej przeszłości - w październiku i listopadzie ubiegłego roku. Wówczas na przymusowy urlop wysłano prawie 2400 pracowników. Powodem również był spadający popyt na produkowane w fabryce Mirafiori pojazdy.
Działające w koncernie Stellantis związki zawodowe na początku stycznia zwróciły uwagę, że zainteresowanie pojazdami elektrycznymi we Włoszech pozostaje umiarkowane, ponieważ klienci czekają, aż rząd wdroży program dopłat. W grudniu ubiegłego roku ogłoszono, że gabinet Giorgii Meloni planuje przeznaczyć 930 mln euro na wsparcie gospodarstw domowych o niższych dochodach w zakupie niskoemisyjnych aut. Sprzedaż samochodów elektrycznych w tym kraju stanowi jedynie około 4 proc. całości, w porównaniu ze średnią europejską wynoszącą około 14 proc.
Zakład Mirafiori, który swoją nazwę wziął od dzielnicy Turynu, powstał w 1939 roku. Fabryka zapisała się w historii włoskiego i światowego przemysłu motoryzacyjnego. Powstawała tam m.in. pierwsza generacja kultowego Fiata 500 oraz będący w PRL synonimem luksusu Fiat 131 Mirafiori.
Model ten był produkowany w latach 1974-1984. W Polsce rządzonej przez Edwarda Gierka był to samochód dostępny jedynie dla wybranych - zazwyczaj partyjnych dygnitarzy i osób pracujących na zagranicznych kontraktach, które było stać na jego zakup za dolary w Peweksie. Fiat Mirafiori charakteryzował się tym, że był znacznie nowocześniejszy od Fiata 125p, a nawet wprowadzonego do produkcji w 1978 roku Poloneza.
Fiat 131 był także montowany w FSO na warszawskim Żeraniu. W latach 1975-1981 z gotowych zestawów części przesyłanych z Włoch zmontowano ponad 3000 takich pojazdów. Do dzisiejszych czasów, z racji upływu lat, dotrwało niewiele egzemplarzy, a te w najlepszym stanie technicznym lub po renowacji znajdują nabywców nawet za kilkadziesiąt tysięcy złotych.