Prawo uczciwych
Już prawie rok trwają w Sejmie prace nad poselskim projektem ustawy o przeciwdziałaniu niewypłacalności osoby fizycznej oraz o upadłości konsumenckiej. Zajmują się nim teraz komisje sejmowe. Tymczasem powstał projekt innej ustawy, której celem jest wprowadzenie możliwości oddłużania osób nieprowadzących działalności gospodarczej.
Projekt został opracowany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zgodnie z nim, dłużnik miałby wykazać, że jego zadłużenie wynikało z racjonalnych działań, a brak możliwości spłacenia długów spowodowały niezależne od niego okoliczności, o których nie mógł wiedzieć, zaciągając zobowiązania, a nawet nie mógł ich wówczas przewidzieć. Powinien też wykazać, że zaciągając zobowiązania miał stałe dochody, które wystarczały nie tylko na jego utrzymanie i najbliższych, lecz także na spłatę tych zobowiązań. Za wspomniane niezależne okoliczności nie będzie uznany brak pracy wynikający z tego, że ktoś sam wypowiedział umowę, albo że rozwiązano ją z jego winy lub za porozumieniem stron.
Postępowanie w sprawie oddłużania byłoby wszczynane na wniosek dłużnika, który miałby m.in. wskazać podstawy do umorzenia długów i dowody na ich poparcie, a także przedstawić spis wierzycieli. Powinien też złożyć oświadczenie o dotychczasowych spłatach, aktualny wykaz majątku, spis swoich dłużników oraz informację o ustanowionych na jego majątku hipotekach, zastawach, zastawach rejestrowych, zastawach skarbowych i innych obciążeniach. Trzeba też będzie dołączyć oświadczenie - z podpisem notarialnie poświadczonym - o prawdziwości danych zawartych we wniosku.
Wniosek o oddłużenie rozpoznawałaby komisja specjalnie w tym celu powołana przez wojewodę. Jeżeli uznałaby ona wniosek za uzasadniony, wydałaby wówczas decyzję o wszczęciu postępowania w sprawie oddłużenia. Decyzja taka ma być ujawniona w Rejestrze Dłużników Niewypłacalnych Krajowego Rejestru Sądowego. Według projektu, może też dojść do zawarcia układu na zgromadzeniu wierzycieli.
OPINIE
Przemysław Foremiak, Powszechne Centrum Oddłużania Kredytowego w Kaliszu: Polska jest chyba jedynym krajem w Unii Europejskiej, który nie ma ustawy o oddłużaniu osób fizycznych. Wymogi moralne wręcz nakazują stworzenie takich przepisów. Skoro istnieje możliwość ściągania długów, to powinny istnieć przepisy umożliwiające oddłużenie. W USA i Francji dłużnik ma prawo raz w życiu wnieść o upadłość.
Ewa Kubis, wiceprezes UOKiK: Na problem zadłużenia konsumentów należy spojrzeć z punktu widzenia nierówności podmiotów prawa. W razie kłopotów finansowych przedsiębiorcy dysponują środkami prawnymi umożliwiającymi poprawę kondycji firmy i ograniczającymi odpowiedzialność. Natomiast zadłużenie konsumenta może oddziaływać na jego sytuację życiową przez dłuższy czas, nawet już po rozliczeniu się z wierzycielami. Z ustawy musi jasno wynikać, że instytucja upadłości jest dla uczciwych konsumentów, którzy wpadli w długi nie ze swojej winy.
Malgorzata Piasecka-Sobkiewcz