Premia i nagroda to nie to samo. Wyjaśniamy, czym się różnią
W języku potocznym o nagrodzie czy premii w pracy zwykle mówimy wymiennie - a jednak są między nimi istotne różnice. Premie najczęściej zapisane są umowach, a ich wypłata zależy od spełnienia przez pracownika ściśle określonych warunków. Nagrody zależą zaś wyłącznie od pracodawcy. Od obu form gratyfikacji naszej pracy zapłacimy także ZUS i podatki.
- Premia zapisana jest w umowie z pracownikiem lub w regulaminie pracy
- Jej wypłata zależy od spełnienia konkretnych warunków
- Nagroda zależy wyłącznie od pracodawcy
- Od premii i nagród odprowadza się podatki i składki do ZUS
- Premię lub nagrodę może otrzymać także współpracownik
Pracodawcy, żeby docenić pracowników, obok pensji wypłacają premie i nagrody. Premie najczęściej zapisane są w regulaminach czy umowach, a ich wypłata zależy od spełnienia przez pracownika określonych warunków. Nagrody zależą wyłącznie od pracodawcy. Inaczej mówiąc, pracownik z góry wie, jakie warunki musi spełnić, by uzyskać premię. Jeśli mimo ich spełnienia jej nie otrzyma, może wejść w spór z pracodawcą. W przypadku nagrody - nie ma takiej, bo zależy ona wyłącznie od pracodawcy, chyba że...
- Pracownik może domagać się wypłaty nagrody w dwóch sytuacjach. Pierwsza z nich - oczywista - ma miejsce wówczas, gdy pracodawca przyznał już pracownikowi nagrodę, następnie jednak uchyla się od jej wypłaty. Druga sytuacja ma miejsce, gdy pracodawca wadliwie korzysta z zasad uznaniowości, chociażby uderzając w reguły antydyskryminacyjne - powiedziała Interii Biznes mec. Wioletta Miros, partner w kancelarii adwokackiej Czupajło Ciskowski & Partnerzy.
- W 2011 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że nagroda jest wynagrodzeniem, co oznacza, że także do niej stosuje się reguły jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości. Pamiętać jednak należy, że dyskryminacja polegająca na nieprzyznaniu nagrody nie uzasadnia roszczenia o jej przyznanie, ale o odszkodowanie - dodała.
Nagroda jest świadczeniem wynikającym ze stosunku pracy i w przeciwieństwie do premii nie może być systematyczna. Zgodnie z art. 105 kodeksu pracy nagroda przysługuje "pracownikom, którzy przez wzorowe wypełnianie swoich obowiązków, przejawianie inicjatywy w pracy i podnoszenie jej wydajności oraz jakości przyczyniają się szczególnie do wykonywania zadań zakładu". Wysokość nagrody określa całkowicie dowolnie sam pracodawca.
Co ciekawe - polskie prawo pracy posługuje się pojęciem "premia", ale nigdzie nie podaje jego definicji. Utarło się jednak, że premia (czasem dodaje się "regulaminowa") to świadczenie dodatkowe, które przysługuje pracownikowi za wzorowe wypełnianie obowiązków i wykonywanie zadań w wyróżniający się sposób. Przyznawana jest na podstawie regulaminu wynagrodzeń czy umowy o pracę, a kryteria jej przyznania powinny być opisane w sposób, który nie budzi wątpliwości. Powinna być też z góry ustalona jej wysokość.
- Premia jest świadczeniem dodatkowym o charakterze roszczeniowym. Znaczy to tyle, że w sytuacji spełnienia określonych przesłanek wynikających z umowy, regulaminu wynagradzania czy innych regulacji ustalonych przez pracodawcę, premia musi być wypłacona w określonej wysokości - mówi nam mec. Wioletta Miros.
Istnieje też premia uznaniowa, która w istocie jest nagrodą. Tak jak w przypadku nagrody pracownik nie może więc mieć pretensji, jeśli jej nie otrzyma.
- Nagrody i premie są identycznie opodatkowane, tak samo też odprowadzamy od nich składki do ZUS. Jeśli więc firma wypłaci pracownikowi premię w wysokości 5000 zł brutto, to pracownik na rękę otrzyma 3408 zł, a pracodawcę premia będzie kosztowała 6024 zł. W przypadku nagrody motywacyjnej sytuacja będzie dokładnie taka sama - mówi Interii Biznes Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie Infakt.
- Premie i nagrody mają działać motywacyjnie, jednak sposób opodatkowania czy też ozusowania nie odbiega niczym od standardowej wypłaty. Może to zniechęcać pracodawców do wypłacania dodatków obok pensji - uważa ekspert.
Wyjątkiem są nagrody jubileuszowe wypłacane nie częściej niż co 5 lat - te zwolnione są ze składek ZUS, choć nie z podatku.
- Jeśli więc pracodawca wypłaca 5000 zł jako nagrodę jubileuszową, pracownik na rękę otrzyma 4400 zł, a pracodawca nie poniesie dodatkowych kosztów - wyjaśnia Piotr Juszczyk.
Nagrody i premie mogą być zresztą wypłacane nie tylko pracownikom etatowym. Przy współpracy z inną firmą na zasadach B2B w ramach umowy można zawrzeć warunki ewentualnego dodatkowego wynagrodzenia np. premii za przedterminowe wykonanie usługi. W takim przypadku przedsiębiorca wystawiając fakturę opodatkuje tą premię identycznie jak wynagrodzenie podstawowe za usługę.
Wojciech Szeląg