Premier chce pod koniec tygodnia spotkać się z prezes UOKiK ws. Energi
Premier chce pod koniec tygodnia spotkać się z prezes UOKiK, Małgorzatą Krasnodębską-Tomkiel, by przedstawić jej swoje argumenty za przejęciem Energi przez Polską Grupę Energetyczną.
- Od razu po moim powrocie z Turcji, pod koniec tego tygodnia, chciałbym spotkać się z Panią Prezes UOKiK - powiedział na wtorkowej konferencji premier Donald Tusk, pytany o proces prywatyzacji Energi i oczekiwanie na zgodę UOKiK.
Zaznaczył, że nie zamierza wywierać wpływu na UOKiK, ale chce przedstawić swoje argumenty.
- Nie jestem pewien, czy pani prezes zna wszystkie moje argumenty na rzecz wspólnego przedsięwzięcia PGE i Energi, bo daleko wykraczają poza kwestie konkurencji, choć nie unieważniają kwestii konkurencyjności na rynku - powiedział Tusk.
- Chciałbym, by pani prezes wysłuchała mojej argumentacji dotyczącej strategii bezpieczeństwa energetycznego na długie lata do przodu - dodał.
Wymienił m.in. kwestię rozmów na temat elektrowni atomowej na Litwie, propozycje rosyjskie, by wspólnie budować elektrownię atomową w Królewcu oraz zbliżający się szczyt energetyczny Unii Europejskiej.
- Wszystko to każe mi twierdzić, że energia Unii Europejskiej i wokół granic Unii, to nie jest prosty temat biznesowo-rynkowy, podlegający prawom konkurencji - powiedział premier.
Pod koniec września Ministerstwo Skarbu Państwa podpisało z PGE umowę sprzedaży akcji Energi. Za pakiet 84,19 proc. akcji Energi PGE ma zapłacić 7,53 mld zł.
Realizacja transakcji jest uwarunkowana uzyskaniem zgody UOKiK, którego prezes Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel jak dotąd stanowczo sprzeciwiała się planom przejęcia Energi przez PGE, argumentując, że ta koncentracja znacząco ograniczyłaby konkurencję na krajowym rynku energii.
PGE złożyła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zgodę na przejęcie grupy Energa 20 października. Urząd ma dwa miesiące na jego rozpatrzenie, ale procedura już się nieco wydłużyła, bo UOKiK prowadzi z PGE merytoryczną dyskusję, polegającą na wymianie pytań i odpowiedzi.
PGE i resort skarbu liczą, że transakcję kupna Energi uda się zamknąć jeszcze w tym roku.