Premier Tusk o obniżeniu składki zdrowotnej. "Dyskusje są w finale"
Premier Donald Tusk poinformował, iż dyskusje na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców są na finiszu. Jak dodał, chodzi o znalezienie wariantu, który byłby racjonalny i odpowiedzialny.
W październiku w wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowano przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, który zakłada wyłączenie z podstawy wymiaru składki zdrowotnej opłacanej przez przedsiębiorców przychodów i kosztów uzyskania przychodów z odpłatnego zbycia środków trwałych, wartości niematerialnych i prawnych.
Szef rządu, zapytany o tę kwestię w przed wylotem do Budapesztu na warszawskim lotnisku powiedział, że "dyskusje na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców są w finale".
Przyznał, że rozmowy nie są proste. - Obniżenie składki zdrowotnej w skali jakiej oczekiwali niektórzy przedsiębiorcy byłoby mało realne - mówię o dziesiątkach miliardów złotych - powiedział Tusk. - Szukamy więc wariantu, który byłby racjonalny i odpowiedzialny - dodał.
Szef rządu zwrócił uwagę, że "obniżenie składki oznacza konieczność znalezienia pieniędzy, żeby nie było ich mniej na ochronę zdrowia".
- Minister zdrowia, minister finansów oraz inni ministrowie zaangażowani w ten proces pracują nad każdym szczegółem, aby nie popełnić błędu - zapewnił szef rządu.
Zgodnie z propozycją resortu zdrowia, przychody z tytułu zbycia środków trwałych nie będą wchodziły do podstawy naliczania składki zdrowotnej od przedsiębiorców. Wejście w życie przepisów planowane jest na 1 stycznia 2025 r. W budżecie na 2025 r. zarezerwowano 4 mld zł, które mają wyrównać wpływy do NFZ zmniejszone po obniżeniu składki zdrowotnej. Ochrona zdrowia jest finansowana w zdecydowanej większości z wpływów ze składki zdrowotnej. W projekcie planu NFZ na 2025 r. założono, że wpływy ze składek wyniosą ponad 173,1 mld zł (87,5 proc. ogólnej sumy przychodów).