Prezes CASE: Putin nie ma problemów z dostępem do włoskich win czy aut Maserati

Sankcje Zachodu wobec Rosji uderzają głównie w Rosjan, ale dla Władimira Putina to nie ma większego znaczenia. Zarówno on, jak i otoczenie rosyjskiego prezydenta nie ma problemów z dostępem do francuskiego foie gras, włoskich win czy aut Maserati - ocenił Christopher Hartwell, prezes Zarządu Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE).

Sankcje Zachodu wobec Rosji uderzają głównie w Rosjan, ale dla Władimira Putina to nie ma większego znaczenia. Zarówno on, jak i otoczenie rosyjskiego prezydenta nie ma problemów z dostępem do francuskiego foie gras, włoskich win czy aut Maserati - ocenił Christopher Hartwell, prezes Zarządu Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE).

Jego zdaniem, Putin nie jest ekonomistą, a nacjonalistą, który nie przywiązuje większej wagi do trudności gospodarczych. Prezes CASE zaznaczył, że aby odnieść skutek, zachodnie sankcje finansowe musiałyby zostać wzmocnione. - Gdyby Rosja została odcięta od systemu płatności SWIFT, byłoby to silne uderzenie w gospodarkę tego kraju - podkreślił Hartwell.

Źródło: PAP/x-news

Dowiedz się więcej na temat: Rosja | kryzys w Rosji | Władimir Putin | WiN | case | Rosjanie | sankcje dla Rosji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »