Produkcja budowlano-montażowa wciąż wyraźnie rośnie

W październiku tempo wzrostu produkcji budowlano-montażowej w Polsce w porównaniu z poprzednim miesiącem w dalszym ciągu przyspieszało. Głównie za sprawą prac wykończeniowych produkcja podniosła się w minionym miesiącu o 9,7 proc. w skali roku po wyeliminowaniu czynników sezonowych, a z ich uwzględnieniem o 9,4%.

W październiku tempo wzrostu produkcji budowlano-montażowej w Polsce w porównaniu z poprzednim miesiącem w dalszym ciągu przyspieszało. Głównie za sprawą prac wykończeniowych produkcja podniosła się w minionym miesiącu o 9,7 proc. w skali roku po wyeliminowaniu czynników sezonowych, a z ich uwzględnieniem o 9,4%.

We wrześniu wzrost w skali rocznej po uwzględnieniu czynników sezonowych sięgał 9 proc., a nie biorąc ich pod uwagę aż ponad 13 proc. GUS uwzględnia w danych o produkcji firmy zatrudniające ponad 9 osób. To jedna z przyczyn dla których obserwujemy wyraźne różnice w odczytach produkcji budowlano-montażowej oraz wskaźników koniunktury w branży budowlanej. Z październikowego odczytu wynikało, że klimat koniunktury w tej części gospodarki był negatywny i gorszy niż we wrześniu. Poprawę koniunktury sygnalizowało 15 proc. przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 20 proc. We wrześniu było to odpowiednio 17 proc. i 18 proc. Największe firmy, zatrudniające ponad 250 osób, cechował najsilniejszy optymizm (o 12 pkt proc. więcej przedsiębiorców wskazywało na poprawę koniunktury niż jej pogorszenie). W przypadku firm zatrudniających mniej niż 9 osób aż o ponad 10 pkt proc. więcej było pesymistów niż optymistów.

Reklama

Poprawę w budownictwie odnotowano we wszystkich działach. W przypadku robót specjalistycznych (miedzy innymi przygotowanie terenów pod budowę, prace wykończeniowe) wzrost w skali roku wyniósł aż 26,8 proc., w budownictwie infrastrukturalnym było to 7,6 proc., a w podmiotach wykonujących roboty budowlane związane ze wznoszeniem budynków 4,2 proc.

Czego można spodziewać się w kolejnych miesiącach? Prognozy portfela zamówień, a także prognozy dotyczące produkcji budowlano-montażowej są niekorzystne i pogarszają się. Dyrektorzy przedsiębiorstw spodziewają się dalszego ograniczenia portfela zamówień na roboty budowlano-montażowe na rynkach zagranicznych. Niekorzystne są przewidywania dotyczące sytuacji finansowej przedsiębiorstw budowlanych. Zapowiadane są większe redukcje zatrudnienia, choć tu możemy mieć też do czynienia z przygotowaniem do sezonu zimowego. Pogarszają się też oceny przedstawicieli sektora budowlanego odnośnie do sytuacji gospodarczej w naszym kraju. Branża wskazuje też na presję na ceny robót, co może skutkować zmniejszaniem się marż.

Dobre wyniki budownictwa w ostatnich miesiącach nie przekładają się na poprawę postrzegania spółek budowlanych przez inwestorów giełdowych. Pozostają one najsłabszą branżą na warszawskim parkiecie. Indeks WIG-Budownictwo od końca czerwca zyskał niecałe 4 proc. wobec blisko 17-proc. zwyżki indeksu WIG. Polaryzacja zachowań poszczególnych firm jest nadal ogromna. W tej połowie roku można było stracić nawet ponad 20 proc. na niektórych akcjach firm budowlanych, ale też i zarobić ponad połowę. Wśród największych firm najlepiej wypada Budimex, który zyskał 15 proc., słabiej PBG, które poszło w górę o 5 proc., a Polimex-Mostostal przyniósł ok. 3 proc. straty. Wpływ na takie zachowanie miały wyniki finansowe II i III kwartału, które w przypadku Polimeksu-Mostostalu pozostawiały wiele do życzenia, a zadowalały jeśli chodzi o Budimex.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: produkcje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »