Produkcja głównych upraw rolnych

Bieżący rok, podobnie jak poprzednie lata, charakteryzował się dużym zróżnicowaniem warunków termiczno?wilgotnościowych i częstym występowaniem anomalii pogodowych.

Bieżący rok, podobnie jak poprzednie lata, charakteryzował się dużym zróżnicowaniem warunków termiczno?wilgotnościowych i częstym występowaniem anomalii pogodowych.

Przy utrzymującym się niskim poziomie zużycia plonotwórczych środków produkcji (nawożenia, kwalifikowanego materiału siewnego i środków ochrony roślin) na wielkość tegorocznych zbiorów największy wpływ miało znaczne zmniejszenie powierzchni zasiewów, zwłaszcza zbóż i ziemniaków oraz bardzo zróżnicowany rozkład opadów zarówno terytorialnie, jak i pod względem intensywności ich występowania.

Okres wegetacyjny rozpoczął się wcześnie. Pierwsze ruszenie wegetacji roślin nastąpiło już na początku lutego. Wyjątkowo wysokie temperatury utrzymujące się od III dekady stycznia do połowy lutego, spowodowały prawie w całym kraju ruszenie wegetacji ozimin i trwałych użytków zielonych, jednak raptowne znaczne ochłodzenie w połowie lutego zahamowało procesy życiowe roślin lub bardzo je spowolniło. Ponowny wzrost temperatury powietrza i gleby na początku marca przyczynił się do wzmożenia procesów fizjologicznych roślin. W wielu rejonach w I dekadzie, a na przeważającym obszarze w II dekadzie marca na dobre ruszyła wegetacja roślin i rozpoczęto wiosenne prace polowe.

Reklama

Mimo zmiennej pogody w okresie wiosny, warunki agrometeorologiczne na ogół były korzystne dla wzrostu i rozwoju roślin, toteż na przeważającym obszarze kraju zaawansowanie wegetacji w tym czasie, w porównaniu do roku ubiegłego, było przyspieszone o około 3-4 tygodnie. Mimo znacznego niedoboru opadów w kwietniu zapasy wilgoci w glebie przeważnie były jeszcze dostateczne, choć miejscami, zwłaszcza w rejonach centralnych, pod koniec miesiąca zaznaczyło się już nadmierne przesuszenie ornej warstwy gleby. Wyraźne pogorszenie warunków agrometeorologicznych nastąpiło w I dekadzie maja. Niemal bezdeszczowa pogoda, przy bardzo wysokich temperaturach i dużym usłonecznieniu, spowodowała na znacznym obszarze, a przede wszystkim w województwach wschodniej połowy kraju, nadmierne przesuszenie gleby i rozwój suszy glebowej. Niedobór wilgoci szczególnie niekorzystny był dla zbóż, które znajdowały się w fazie strzelania w źdźbło i kłoszenia, a więc w okresie zwiększonego zapotrzebowania na wodę, a także dla rzepaku ozimego, u którego rozpoczęła się faza kwitnienia, a więc również okres krytyczny pod względem wpływu niedoboru wilgoci na plon. W II i III dekadzie maja wystąpiły deszcze, które na znacznym obszarze kraju poprawiły stan uwilgotnienia gleby, jednak nierównomierny rozkład opadów spowodował, że w niektórych rejonach, zwłaszcza północno-wschodnich i południowo-zachodnich występował niedobór opadów i tam miejscami nadal wilgotność gleby była niedostateczna, natomiast w innych rejonach (w kujawsko-pomorskim, łódzkim i świętokrzyskim) intensywne deszcze w III dekadzie maja spowodowały lokalne szkody w zasiewach. Do dalszej poprawy stanu uwilgotnienia gleby i warunków wegetacji roślin przyczyniły się opady w I dekadzie czerwca, jednak znaczny ich niedobór w następnych dwóch dekadach i w I dekadzie lipca, zwłaszcza w województwach centralnych i południowo-zachodnich, spowodował ponowne przesuszenie ornej warstwy gleby. Niedobór wilgoci w glebie bardzo pogorszył warunki wzrostu i rozwoju roślin. W lipcu bardzo nierównomierny rozkład opadów, przy gorącej, okresami upalnej pogodzie, powodował duże zróżnicowanie warunków agrometeorologicznych. Podczas, gdy w jednych rejonach długotrwały niedobór opadów powodował silne przesuszenie gleby, w innych rejonach intensywne deszcze, często pochodzenia burzowego, powodowały lokalne podtopienia i powodzie. Występujące w czasie gwałtownych burz ulewy, niekiedy grad i bardzo silny wiatr, powodowały lokalne szkody w uprawach.

Na terenach gdzie przy upalnej pogodzie występowało silne przesuszenie gleby, niekorzystne były warunki wegetacji; obserwowano skrócenie okresu nalewania ziarna i przyspieszenie dojrzewania rzepaku i zbóż, a u roślin okopowych zahamowanie wzrostu bulw i korzeni. W połowie sierpnia niedobór wilgoci w glebie występował głównie w rejonach północno-wschodnich, natomiast w III dekadzie miesiąca silne przesuszenie gleby obejmowało już przeważający obszar kraju. Największy deficyt wody wystąpił jednak w rejonach wschodnich, szczególnie w województwie podlaskim, gdzie poważny niedobór opadów notowany był od II dekady lipca. Okresy słonecznej, gorącej i suchej pogody sprzyjały pracom żniwnym, które zakończono w III dekadzie sierpnia. Na uprzątniętych polach wykonywano przedsiewną uprawę gleby, a miejscami przystąpiono do siewu rzepaku ozimego, jednak w wielu rejonach z powodu silnego przesuszenia gleby prace te przerwano. Niedobór wilgoci, silne usłonecznienie i bardzo wysokie temperatury stwarzały też niekorzystne warunki dla wegetacji roślin okopowych. Na większości plantacji ziemniaków nastąpiło przedwczesne zaschnięcie naci ziemniaczanej, co przyspieszyło rozpoczęcie wykopków. Jeszcze w I dekadzie września było bardzo ciepło i sucho, przez co opóźniały się siewy ozimin i wschody wcześniej wysianych roślin. Dopiero deszcze w II i III dekadzie września poprawiły nieco warunki wilgotnościowe gleby, a tym samym warunki wegetacji i prac polowych. Kontynuowano więc siewy ozimin i zbiór ziemiopłodów. Na polach pojawiły się wschody wcześniej wysianych roślin. W wielu rejonach, głównie południowej części kraju zakończono wykopki ziemniaków, a miejscami rozpoczęto zbiór buraków cukrowych. Trwał zbiór kukurydzy na zielonkę i na ziarno. Na początku października ciepła pogoda sprzyjała pracom polowym i wegetacji roślin, ale później było chłodno i często występowały przygruntowe przymrozki, stwarzające dobre warunki dla hartowania się roślin. Często też występowały opady, głównie deszczu, a miejscami również deszczu ze śniegiem i śniegu. Dość niskie temperatury w ciągu dnia w II dekadzie miesiąca oraz przymrozki spowalniały tempo wzrostu i rozwoju ozimin. Siewy zbóż ozimych, a także zbiór ziemniaków przeważnie zakończono przed 20 października, a tylko lokalnie prace te kończono w III dekadzie miesiąca. W całym kraju trwał zbiór buraków cukrowych, okopowych pastewnych i innych ziemiopłodów. Obfite opady w ostatniej dekadzie października utrudniały te prace, ale jednocześnie przyczyniły się do powiększenia zasobów wilgoci w glebie i poprawy warunków wzrostu i rozwoju ozimin. Zbiór buraków cukrowych przeważnie zakończono w II dekadzie listopada.

Drzewa i krzewy owocowe przezimowały bez uszkodzeń mrozowych. Niewielkie wiosenne przymrozki spowodowały lokalnie uszkodzenia pąków kwiatowych. Kwitnienie roślin sadowniczych w bieżącym roku było przyspieszone, drzewa i krzewy owocowe kwitły na ogół obficie. Obserwowano duże nasilenie występowania szkodników sadowniczych, które dobrze zniosły warunki łagodnej zimy 2001/2002, ponadto zanotowano występowanie chorób, zwłaszcza w sadach niechronionych. Na ogół ciepła i słoneczna pogoda w kwietniu i w maju przyspieszyły wegetację o około dwa tygodnie. Stosunkowo ciepłe lato i wysokie temperatury na początku września spowodowały dalsze przyspieszenie wegetacji roślin sadowniczych, lecz brak opadów na przełomie sierpnia i września wpłynął na ograniczenie przyrostu masy owoców.

Korzystne warunki agrometeorologiczne wiosną br. sprzyjały także przyspieszeniu wegetacji warzyw gruntowych. Jednak na przeważającym obszarze kraju brak opadów występujący na przełomie kwietnia i maja nieco zahamował wzrost i rozwój roślin warzywniczych. W czerwcu warunki uwilgotnienia gleby znacznie się poprawiły. Bardzo korzystne były w tym roku warunki atmosferyczne dla plonowania warzyw ciepłolubnych ze względu na wysokie temperatury powietrza i dostateczną ilość opadów.

II PRODUKCJA GŁÓWNYCH UPRAW ROLNYCH

Zboża

Warunki agrometeorologiczne w br., mimo dużego zróżnicowania, na przeważającym obszarze kraju były dość korzystne dla wzrostu i rozwoju zbóż. Jednak w wyniku bardzo nierównomiernego rozkładu opadów, w niektórych rejonach znaczny ich niedobór w okresie lata, przy dużym usłonecznieniu i wysokich temperaturach powietrza, spowodował skrócenie okresu nalewania ziarna i przyspieszył dojrzewanie zbóż, co w konsekwencji negatywnie wpłynęło na uzyskane w tych rejonach plony i jakość ziarna. W innych rejonach intensywne deszcze, często ulewy towarzyszące burzom, a niekiedy grad powodowały lokalne podtopienia i szkody w uprawach.

Według wstępnych danych szacunku wynikowego powierzchnia uprawy zbóż ogółem wyniosła 8,3 mln ha i była o ponad 0,5 mln ha (o 5,9%) mniejsza od ubiegłorocznej oraz o 0,5 mln ha ( o 5,7%) mniejsza od średniej z lat 1996-2000.

Plony zbóż ogółem oszacowano na 32,3 dt/ha, tj. o 1,7 dt/ha (o 5,6%) więcej od uzyskanych w 2001 r, a w porównaniu do średniej z lat 1996-2000 więcej o 3,7 dt/ha (o 12,9%).

Zbiory zbóż ogółem szacuje się na 26,8 mln t, tj., mniej o ponad 0,1 mln t (o 0,5%) od uzyskanych w roku ubiegłym, ale w porównaniu do średniej z lat 1996-2000 więcej o ponad 1,6 mln t (o 6,5%).

Łączną powierzchnię zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi wstępnie określono na ponad 7,9 mln ha, tj. o blisko 0,6 mln ha (o 7,0%) mniej od powierzchni ubiegłorocznej i o 0,7 mln ha (o 8,2%)mniej w porównaniu do średniej z lat 1996-2000.

Plony zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi szacuje się na 31,3 dt/ha, tj. o 1,4 dt/ha (o 4,7%) więcej od uzyskanych w roku ubiegłym i o 2,9 dt/ha ( o 10,2%) więcej od średniej z lat 1996-2000.

Ocenia się, że za wyjątkiem żyta i jęczmienia ozimego wszystkie gatunki zbóż plonowały wyżej w porównaniu z plonami uzyskanymi w roku ubiegłym i tak: pszenica ozima o 2,9 dt/ha (o 7,8%), pszenica jara o 2,0 dt/ha (o 6,8%), jęczmień jary o 1,5 dt/ha (o 5,0%), owies o 0,4 dt/ha (o 1,6%), pszenżyto ozime o 0,8 dt/ha (o 2,4%), pszenżyto jare o 1,4 dt/ha ( o 5,3%), a także mieszanki zbożowe ozime o 1,1 dt/ha (o 3,9%) i jare o 0,3 dt/ha (o 1,1%), natomiast plony żyta były niższe o 0,2 dt/ha (0,8%), a jęczmienia ozimego o 4,2 dt/ha (o 11,1%).

Zbiory zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi oszacowano na 24,8 mln t, tj, o 0,7 mln t (o 2,8%)mniej od ubiegłorocznych, natomiast w porównaniu do średniej z lat 1996-2000 więcej o blisko 0,3 mln t (o 1,0%).

Zbóż intensywnych łącznie (pszenicy, jęczmienia i pszenżyta) zasiano 4,4 mln ha, tj. mniej w porównaniu do powierzchni ubiegłorocznej o ponad 0,1 mln ha (o 3,0%), jednak ich udział w grupie zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi wzrósł do 55,4%,tj. o 2,3 pkt procentowego.

W grupie zbóż intensywnych zwiększyła się powierzchnia uprawy pszenżyta ozimego o 62,2 tys. ha (o 8,5%), pszenżyta jarego o 20,0 tys. ha (o 19,0%), a także jęczmienia ozimego o 15,7 tys. ha (o 9,7%), natomiast zmniejszyła się powierzchnia pszenicy ozimej o 44,0 tys. ha (o 2,2%), pszenicy jarej o 161,3 tys. ha (o 25,5%) i W grupie zbóż intensywnych zwiększyła się powierzchnia uprawy pszenżyta ozimego o 62,2 tys. ha (o 8,5%), pszenżyta jarego o 20,0 tys. ha (o 19,0%), a także jęczmienia ozimego o 15,7 tys. ha (o 9,7%), natomiast zmniejszyła się powierzchnia pszenicy ozimej o 44,0 tys. ha (o 2,2%), pszenicy jarej o 161,3 tys. ha (o 25,5%) i

Zbiory zbóż jarych łącznie szacuje się na ok. 9,7 mln t, tj. o ponad 0,3 mln t (o 3,5%) mniej od uzyskanych w roku ubiegłym, w tym zbiory:

pszenicy jarej na ok. 1,5 mln t, tj. o blisko 0,4 mln t (o 20,4%) mniej niż w 2001 r.

jęczmienia jarego na blisko 2,8 mln t, tj. o niespełna 0,1 mln t (o 2,0%) więcej od zbiorów ubiegłorocznych,

owsa na blisko 1,5 mln t, tj. o niespełna 0,2 mln t (o 13,4%) więcej niż w 2001 r.

Najwyższe zbiory zbóż jarych, powyżej 1,0 mln t, uzyskały województwa: wielkopolskie (1,4 mln t), mazowieckie (1,2 mln t) i lubelskie (1,1 mln t), natomiast najniższe, poniżej 0,3 mln t, w województwach: lubuskim (blisko 0,2 mln t), podkarpackim (ponad 0,2 mln t), śląskim i małopolskim (po blisko 0,3 mln t).

Ze wstępnych danych wynika, że w bieżącym roku bardzo zwiększyła się powierzchnia kukurydzy uprawianej na ziarno, którą zalicza się do grupy zbóż ogółem. Jej powierzchnię uprawy szacuje się na ponad 0,3 mln ha i w porównaniu do roku ubiegłego zwiększyła się o blisko 0,1 mln ha, tj. o 42,4%. Przy plonach ziarna określanych na 61,6 dt/ha, a więc o 0,9 dt/ha (o 1,5%) wyższych od ubiegłorocznych, produkcja ziarna kukurydzy wyniosła blisko 2,0 mln t, tj. o 0,6 mln t ( o 44,5%) więcej od uzyskanej w roku ubiegłym .

Rzepak i rzepik

Powierzchnia uprawy rzepaku i rzepiku (ozimego i jarego łącznie) wyniosła w br. 436,4 tys. ha (8,6% tej powierzchni stanowił rzepak jary) i była mniejsza od ubiegłorocznej o 6,9 tys. ha (1,5%), a od średniej z lat 1996-2000 większa o 26,8 tys. ha (o 6,5%).

Dobre przezimowanie rzepaku ozimego, niewielkie zaorania na skutek strat zimowych (ok.5% powierzchni zasianej w roku ubiegłym ), wczesne rozpoczęcie wegetacji, a także na ogół sprzyjające warunki atmosferyczne wiosną, pozwalało przewidywać wysokie plony. Jednak występujący w wielu rejonach kraju w okresie kwitnienia i dojrzewania rzepaku znaczny niedobór opadów, przy wysokich temperaturach powietrza, wpłynął niekorzystnie na zawiązywanie i wykształcanie nasion w łuszczynach, co spowodowało obniżenie plonu rzepaku.

Uzyskane w tym roku plony wyniosły 22,8 dt/ha i były niższe od ubiegłorocznych o 5,0%, a od średniej z lat 1996-2000 wyższe o 10,1%. Zbiory rzepaku i rzepiku szacuje się na 994,8 tys. t, tj. o 68,8 tys. t mniej od ubiegłorocznych (tj. o 6,5%).

Największe zbiory rzepaku i rzepiku, powyżej 100 tys. ton, uzyskały województwa:

wielkopolskie (142 tys. t), zachodniopomorskie (138 tys. t), kujawsko-pomorskie (129 tys. t), dolnośląskie (118 tys. t) i opolskie (112 tys. t), natomiast najmniejsze, poniżej 10 tys. ton odnotowano w województwach : podlaskim (ok. 4 tys. t), małopolskim i świętokrzyskim (po ok. 6 tys. t).

Wzrost produkcji w stosunku do roku ubiegłego odnotowano w 8 województwach, a największy w: warmińsko-mazurskim (o 23 tys. t), mazowieckim (o 18 tys. t), lubelskim (o 17 tys. t) i pomorskim (o 15 tys. t), natomiast największy spadek produkcji odnotowano w województwach: zachodniopomorskim (o 51 tys. t), wielkopolskim (o 39 tys. t) i dolnośląskim (o 29 tys. t).

Ziemniaki

Powierzchnia uprawy ziemniaków wyniosła 812,0 tys. ha i była mniejsza od ubiegłorocznej o 382,3 tys. ha (o 32,0%) i mniejsza o 480,4 tys. ha (o 37,2%) od średniej z lat 1996-2000.

Ograniczenie powierzchni uprawy ziemniaków nastąpiło we wszystkich województwach, a największe w: mazowieckim (o 96,9 tys. ha), łódzkim (o 56,3 tys. ha) i lubelskim (o 47,5 tys. ha), natomiast najmniejszy spadek powierzchni uprawy, nie przekraczający 5 tys. ha, odnotowano tylko w pomorskim.

Przebieg warunków pogodowych w okresie wegetacji ziemniaków do końca pierwszej połowy czerwca był korzystny dla wzrostu i rozwoju roślin. Jednak w wielu rejonach kraju znaczny niedobór opadów w miesiącach letnich, przy wysokich temperaturach, doprowadził do powstania suszy glebowej, co zahamowało wzrost bulw i przyspieszyło zasychanie łętów. Zbioru ziemniaków dokonano w optymalnym terminie i na ogół w dobrych warunkach pogodowych, co dobrze zapowiada kondycję bulw w czasie przechowywania.

Plony ziemniaków wyniosły 190 dt/ha i były wyższe od ubiegłorocznych o 28 dt/ha (o 17,3%) i wyższe o 7 dt/ha (o 3,8%) od średnich plonów z lat 1996-2000. Najwyższe plony, powyżej 200 dt/ha uzyskano w województwach: opolskim (224 dt/ha), dolnośląskim (219 dt/ha), pomorskim i zachodniopomorskim (po 218 dt/ha), śląskim (207 dt/ha) i kujawsko-pomorskim (204 dt/ha), a najniższe, poniżej 170 dt/ha w podlaskim i świętokrzyskim.

Zbiory ziemniaków w bieżącym roku wyniosły 15,4 mln t, a więc były niższe o 3,9 mln t (o 20,3%) od ubiegłorocznych i niższe o 8,2 mln t (o 34,6%) od średnich zbiorów z lat 1996-2000.

Największą produkcję ziemniaków (2,3 mln t) odnotowano w województwie mazowieckim, ale też i w tym województwie wystąpił największy jej spadek w porównaniu do roku ubiegłego (o 1,4 mln t).

Buraki cukrowe

Powierzchnia uprawy buraków cukrowych wyniosła 300,5 tys. ha, tj. o 17,0 tys. ha (5,3%) mniej od ubiegłorocznej i o 94,9 tys. ha ( o 24,0%) mniej od średniej z lat 1996-2000.

Przebieg warunków agrometeorologicznych do II dekady czerwca był korzystny dla wzrostu korzeni buraków cukrowych. W dalszym okresie ich wegetacji w wielu rejonach kraju znaczny niedobór wilgoci powodował osłabienie procesów życiowych roślin i hamował przyrost masy korzeniowej, jednak dzięki dobremu ukształtowaniu systemu korzeniowego w początkowej i wczesnej fazie wzrostu, buraki cukrowe dość dobrze zniosły letnią suszę, a dłuższe okresy bardzo słonecznej pogody sprzyjały gromadzeniu się cukru w korzeniach.

Plony buraków cukrowych w bieżącym roku szacuje się na 388 dt/ha, tj. o 30 dt/ha (o 8,4%) więcej od uzyskanych w roku ubiegłym i o 11 dt/ha (o 2,9%) więcej od średniej z lat 1996-2000. Najwyższe plony, przekraczające 400 dt/ha uzyskano w województwach: śląskim, opolskim i małopolskim, a najniższe, poniżej 340 dt/ha, w: podlaskim i łódzkim.

Zbiory buraków cukrowych w bieżącym roku określa się na blisko 11,7 mln t, tj. o 0,3 mln t. ( o 2,5%) więcej od zbiorów uzyskanych w roku ubiegłym ale o 3,3 mln t ( o 21,9%) mniej od średniej z lat 1996-2000.

Największą produkcję buraków cukrowych odnotowano w województwach: wielkopolskim ( 2,1 mln t), kujawsko-pomorskim (2,0 mln t) i lubelskim ( 1,7 mln t) zaś najmniejszą, poniżej 0,1 mln t w: małopolskim i lubuskim.

Według danych Cukrowniczej Izby Gospodarczej do 30 listopada 2002 r. skupiono blisko 12,0 mln t buraków cukrowych, z czego przerobiono 11,5 mln t i wyprodukowano blisko 1,7 mln t cukru. Wskaźnik polaryzacji wyniósł 16,52% (w 2001 r ? 15,84%), a wydatek cukru 14,53% (w 2001 r. ? 13,57%).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deszcze | Główną | szkody | temperatury | plony | pogoda | opady | produkcje | zbiory | uprawy | glowne | rozkład jazdy PKP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »