Prof. Roszkowski do RPP
Profesor Wojciech Roszkowski jest gotów wejść do nowej Rady Polityki Pieniężnej, jeśli prezydent Lech Kaczyński zaproponuje jego kandydaturę.
- Owszem, byłaby to bardzo ciekawa i zaszczytna propozycja. Moje wcześniejsze doświadczenia, jako historyka gospodarczego, pozwalają mi odpowiedzialnie myśleć o tej propozycji - powiedział PAP.
Urodził się 20 VI 1947 r. w Warszawie. Ukończył Liceum Ogólnokształcące im. Władysława IV (1965) i Wydział Handlu Zagranicznego Szkoły Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie (1971, obecnie SGH). Po półtora roku pracy w handlu zagranicznym, w 1973 r. został doktorantem Instytutu Historii PAN. Od stycznia 1974 r. pracował w Katedrze Historii Gospodarczej SGPiS (SGH) jako asystent. W czerwcu 1978 r. uzyskał doktorat z nauk ekonomicznych na podstawie rozprawy Kształtowanie się podstaw polskiej gospodarki państwowej w przemyśle i bankowości 1918-1924, po czym objął stanowisko adiunkta w tej samej Katedrze.
W latach 1978-1981 współpracował z podziemnym Polskim Porozumieniem Niepodległościowym (pod pseudonimem Andrzej Albert). W latach 1980-1993 członek "Solidarności". W latach 1985-1987 uczestniczył w redakcji podziemnej Niezależnej Encyklopedii Powszechnej.
Na przełomie 1985 i 1986 r. przebywał w USA jako visiting researcher na University of Georgetown w Waszyngtonie w ramach wymiany między SGPiS i wspomnianym uniwersytetem. W czerwcu 1987 r. uzyskał habilitację z nauk ekonomicznych na podstawie rozprawy Gospodarcza rola większej prywatnej własności ziemskiej w Polsce 1918-1939, a w lipcu 1988 r. - stanowisko docenta w tej samej Katedrze. W sierpniu 1988 r. uzyskał stypendium Wilson Center w Waszyngtonie a od stycznia do czerwca 1989 r. wykładał jako visiting professor na Wydziale Historii University of Maryland w College Park k. Waszyngtonu.
W listopadzie 1990 r. wybrany prorektorem Szkoły Głównej Handlowej (dawniej SGPiS) do spraw reformy i badań naukowych, pełnił tę funkcję do sierpnia 1993 r. W marcu 1991 r. uzyskał stanowisko profesora SGH, a w maju 1992 r. objął katedrę Studiów Politycznych SGH (do początku 2004 r.). W 1995 r. uzyskał tytuł profesorski. Od października 1990 r. pracował też w Instytucie Studiów Politycznych PAN jako kierownik Zakładu Europy Środkowo-Wschodniej. Od 1993 r. redaktor naczelny Studiów Politycznych. W 1994 r. został wybrany dyrektorem ISP PAN, po czym w styczniu 1997 r. został wybrany ponownie na to stanowisko na drugą kadencję, która skończyła się w marcu 2000 r.
W 1995 r. był przewodniczącym komitetu wyborczego Adama Strzembosza, a następnie Hanny Gronkiewicz-Waltz w wyborach prezydenckich. W latach 1997-1998 był członkiem Rady Inicjatyw Wydawniczych przy Ministrze Kultury, a w latach 1999-2001 członkiem Rady Instytutu Dziedzictwa Narodowego. We wrześniu 2000 r. objął na dwa lata Katedrę Studiów Polskich na University of Virginia w Charlottesville, USA. Członek Rad Kolegium Ekonomiczno-Społecznego SGH oraz Instytutu Studiów Politycznych PAN. Od marca 2003 r. Kierownik Katedry Stosunków Międzynarodowych Collegium Civitas w Warszawie. Bezpartyjny zarówno przed 1989 r., jak i obecnie.
Prowadził zajęcia w Szkole Głównej Handlowej i Collegium Civitas w Warszawie.
Opublikował kilkanaście książek oraz około 100 różnych drobniejszych prac w pismach naukowych w Australii, Austrii, Bułgarii, Łotwie, Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Węgrzech, Wielkiej Brytanii i Włoszech.
W 2004 r. został wybrany na Posła do Parlamentu Europejskiego z okręgu śląskiego. Należy do grupy Unii na rzecz Europy Narodów.Zasiada w Komisji Budżetowej, gdzie walczy o niepogarszanie warunków finansowych w przyszłych budżetach w obszarach dotyczących nowych państw członkowskich oraz w Komisji tymczasowej ds. wyzwań politycznych i środków budżetowych w rozszerzonej Unii w latach 2007-2013, zabiegając, w ramach opracowywanej Perspektywy Finansowej, o przychylny Polsce kształt budżetu UE. Jest również członkiem Delegacji Parlamentu Europejskiego ds. stosunków z Japonią.
Jako historyk zajmuje się również polityką historyczną, wykazując na forum PE bezpośredni związek między układem pojałtańskim w Europie, a zapóźnieniem gospodarczym nowych państw członkowskich.
Profesor Roszkowski jest żonaty, ma jednego syna. Zna biegle język angielski, w stopniu komunikatywnym język niemiecki, a na poziomie podstawowym język rosyjski i francuski.
* * *
Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, którego kandydat mógłby również uzyskać poparcie, nie uzgodniły jeszcze nazwisk swoich kandydatów do Rady Polityki Pieniężnej - poinformowali PAP Grzegorz Dolniak, wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego PO oraz Waldemar Pawlak, wicepremier, minister gospodarki oraz prezes PSL.
- Będziemy o tym rozstrzygać spokojnie, już raczej po wakacjach. Taka dyskusja nie miała miejsca i nie słyszałem sygnałów, które miałyby potwierdzać jakąś wyjątkową aktywność w tej przestrzeni. Za dużo jest ważnych spraw do rozstrzygnięcia w tej chwili, myślę o Pakiecie społecznym, o nowelizacji ustawy budżetowej - powiedział w rozmowie z PAP Dolniak.
- Na pewno te kandydatury się pojawią. W samej PO jak i jej otoczeniu jest mnóstwo ciekawych postaci, które na pewno będą zasługiwać na rekomendacje z naszej strony. Na tym etapie nie chciałbym podawać nazwisk, w przeciwieństwie do pana Kaczyńskiego, dlatego, że dopóki one nie mają takiego kolegialnego rozstrzygnięcia, są to być może pospieszne i niepotrzebne na tym etapie rozważania - dodał.
Media podały w środę, powołując się na słowa prezesa PIS Jarosława Kaczyńskiego, że kandydatem prezydenta do nowej RPP może być profesor Wojciech Roszkowski. Kadencja obecnej RPP wygasa na początku przyszłego roku.
- Tego typu kandydatury, sposób ich zgłaszania, rekomendacji, nie powinien podlegać nadmiernym emocjom i dynamice, to trzeba starannie wyważyć, przejrzeć kandydatury, aby wybrać najlepszych - ocenił Dolniak.
Pytany, czy poparcie mógłby uzyskać kandydat zgłoszony przez PSL stwierdził, że nie jest to wykluczone.
- O tym jeszcze też nie rozprawialiśmy, wszystko jest możliwe. W sposób oczywisty zawsze dywersyfikujemy, to zależy od wagi kandydata, od jego wartości. Nie chcielibyśmy, aby tu działał automatyzm. Chcielibyśmy, aby w tych najważniejszych gremiach zasiadały osoby, które rzeczywiście cieszą się szacunkiem, poważaniem, charakteryzują się dużą wiedzą - powiedział.
Waldemar Pawlak poinformował w rozmowie z PAP, że PSL również zaproponuje swojego kandydata.
- Będziemy starali się też zaproponować kandydata, który będzie miał odpowiednie przygotowanie. Wstrzymałbym się jeszcze z propozycjami, myślę, że jest potrzeba uzgodnienia tego z osobami zainteresowanymi, z partnerami politycznymi - powiedział.
- Krąg jest stosunkowo nieduży jeśli chodzi o osoby, które mają tego typu potencjał i możliwości - dodał.