Protest w stolicy
Kilkuset taksówkarzy ma we wtorek protestować w Warszawie przeciwko uprzywilejowaniu firm, które bez licencji świadczą usługi przewozu osób. Taksówkarze w godzinach 12-14 przejadą ulicami miasta.
Jak powiedział PAP przewodniczący NSZZ Solidarność taksówkarzy Maciej Rogoziński, we wtorkowej akcji w stolicy może wziąć udział około tysiąca samochodów. Policja szacuje natomiast, że protestujących będzie koło 300.
Protestujący z ul. Wójcickiego na Wólce Węglowej przejadą przez Bielany i Żoliborz ulicami Marymoncką, Słowackiego, Mickiewicza do centrum miasta przez ulice Andersa, Marszałkowską do Waryńskiego; później przez Mokotów - ul. Rakowiecką i Aleją Niepodległości - wrócą do centrum przed siedzibę Ministerstwa Infrastruktury przy ul. Chałubińskiego. -To nie jest protest przeciw komuś, tylko apel o przestrzeganie prawa przez policję i inspekcję transportu drogowego. Przepisy wyraźnie mówią, że na przewóz osób potrzebne są licencje - powiedział Rogoziński.
-Protest ma zakończyć się o godz. 14. Stołeczna policja będzie zabezpieczać bezpieczeństwo jego uczestników, tak jak każdej zorganizowanej akcji protestacyjnej w mieście - poinformowała Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej Policji. Przypomniała, że to nie jedyne utrudnienia w ruchu w Warszawie - pod pomnikiem Bohaterów Getta i w kilku innych miejscach w stolicy we wtorek odbędą się obchody 65. rocznicy powstania w Getcie Warszawskim. Podobne akcje taksówkarzy mają się odbyć również w innych miastach - m.in. w Szczecinie i Katowicach.
