Przyszłość polskiego górnictwa

W ostatnim tygodniu zostaliśmy zasypani informacjami dotyczącymi polskiego górnictwa. Rząd przygotowywał program restrukturyzacji, a górnicy demonstrowali w Katowicach paraliżując tym samym ruch w mieście. Minister Gospodarki odwołał prezesów pięciu przedsiębiorstw górniczych.

W ostatnim tygodniu zostaliśmy zasypani informacjami dotyczącymi polskiego górnictwa. Rząd przygotowywał program restrukturyzacji, a górnicy demonstrowali w Katowicach paraliżując tym samym ruch w mieście. Minister Gospodarki odwołał prezesów pięciu przedsiębiorstw górniczych.

Podstawowe, najczęściej pojawiające się pytania dotyczyły błędów, jakie zostały popełnione, a które przyczyniły się do tak złego stanu polskiego górnictwa. Jak można poprawić tę sytuację? Górnictwo jeszcze 15 lat temu było uważane za podstawową branżę polskiej gospodarki. Po transformacji gospodarczej, jaka dokonała się w 1989 r. okazało się, że górnictwo nie jest w stanie przystosować się do nowych warunków rynkowych. Problemu nie udało się rozwiązać przez te wszystkie lata ze względu na lobbying górniczy oraz obawy kolejnych rządów przed konfrontacjami z górnikami. Sprawę dodatkowo pogarszał fakt, że kolejne rządy znajdowały się pod zbyt dużym wpływem związków zawodowych i miały w swych szeregach związkowców, którzy niechętni byli modernizacji górnictwa oraz wiążącym się z tym zwolnieniami.

Reklama

Nowy pomysł rządu na restrukturyzację tego bardzo czułego społecznie sektora gospodarki wydaje się ciekawy. Plan rządowy zakłada docelowo utworzenie Kompanii Węgłowej, która zatrudniałaby 65 tys. osób i wydobywała 51 mln ton węgla rocznie. Obecne funkcjonuje siedem Spółek Węglowych zatrudniających 132 tys. osób (wydobywających około 93 mln ton węgla). Docelowo plan ten zakłada prywatyzację Kompanii Węglowej najpóźniej w 2006 r.

Rząd wydaje się zdawać sobie sprawę, że nowy projekt nie będzie łatwy i "bezbolesny" do wykonania. Może wzbudzić niepokoje społeczne oraz mogą spowodować dodatkowe koszty np. koszty odpraw dla odchodzących górników czy też utracone dochody w formie niezapłaconych podatków bądź ZUS-u. Górnicy odchodzący z pracy zostaną pozbawieni środków do życia. Przykład restrukturyzacji górnictwa w Anglii pod koniec lat 70. pokazuje, że skutki takiego posunięcia mogą być długotrwałe (niektórzy górnicy do dziś nie znaleźli pracy). Sektor polskiego górnictwa już dawno powinien zostać zrestrukturyzowany. Region Śląski powinien zostać potraktowany jako jeden z przyszłościowych regionów polskiej gospodarki, a niektóre jego sektory mogłyby się dobrze rozwinąć za jakiś czas. Należałoby zainwestować w edukację oraz kreowanie tzw. industrial parks, w których inwestorzy zagraniczni mogliby inwestować w produkcję i oferowanie usług przyjaznych dla środowiska naturalnego. Polska powinna wykorzystać swoje atuty w środku Europy.

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: przyszłość | górnictwa | gornictwo | minister gospodarki | Polskie | górnicy | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »