"Puls Biznesu": Nadciąga lawina stalowych wyrobów
Import stali do Polski rośnie ekspresowo, a może być jeszcze gorzej. Amerykańskie cła zwiększają jej napływ do Polski i Europy - pisze wtorkowy "Puls Biznesu".
Gazeta przypomniała, że Axel Eggert, dyrektor generalny Euroferu, organizacji zrzeszającej dostawców stali, przestrzegł przed nadciągającą lawiną stalowych wyrobów, która może zalać europejski rynek po nałożeniu w ubiegłym tygodniu przez USA 25-procentowych ceł m.in. na dostawców ze Starego Kontynentu.
Zdaniem "PB" to złe wieści zwłaszcza dla Polski, bo wielu naszych producentów już od miesięcy przegrywa walkę z importerami. Wyraźnie świadczą o tym dane platformy analitycznej SpotData. Jej eksperci wskazują w raporcie na dynamiczny rozwój popytu, którego krajowi dostawcy nie są w stanie zaspokoić.
Według dziennika importowa powódź wystąpiła zwłaszcza na rynku wyrobów długich, np. przywóz prętów do zbrojenia betonu wzrósł w styczniu o 202,5 proc., a w lutym - o 150,4 proc. Eksport natomiast spadł o 4,9 i 16,9 proc. Wahań w produkcji nie było.
"Rzeczywiście na rynku prętów obserwujemy dynamiczny wzrost importu. Mimo wprowadzonych przez Komisję Europejską mechanizmów ochrony rynku, nadal wzrasta przywóz towarów z Białorusi, Ukrainy, czy Rosji" - mówi Stefan Dzienniak, prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Według niego, aż 1,3 mln ton wynosi ujemny bilans handlu wyrobami stalowymi między Polską a Niemcami.
"Mają o 60 proc. tańszą energię elektryczną, dzięki czemu mogą oferować konkurencyjne wyroby. (...) Wstyd się przyznać, ale wygląda na to, że obecnie możemy z Niemcami rywalizować jedynie kosztami zatrudnienia" - dodaje Stefan Dzienniak.
Teraz przedsiębiorcy liczą przede wszystkim na Komisję Europejską. "Mamy nadzieję, że skoro USA nałożyły cło, Komisja Europejska także rozszerzy obecnie działające środki ochrony rynku oraz wprowadzi nowe, wysokie cła, albo kontyngenty (...)" - podkreśla Przemysław Sztuczkowski, prezes Cognoru.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.