PZU wróci pod skrzydła państwa
Połączone sejmowe komisje skarbu oraz sprawiedliwości i praw człowieka chcą, by ministrowie skarbu i sprawiedliwości skierowali do sądu pozew o stwierdzenie nieważności umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 roku.
Komisje przyjęły projekt uchwały Sejmu w tej sprawie jednogłośnie - powiedział we wtorek przewodniczący komisji skarbu Aleksander Grad (PO). Pierwsze czytanie projektu uchwały miało miejsce ponad rok temu, potem nad tekstem dokumentu pracowała podkomisja. Uchwała jest inicjatywą grupy posłów podjętą w związku z przygotowanym w poprzedniej kadencji Sejmu raportem komisji śledczej badającej prawidłowość prywatyzacji PZU. W uzasadnieniu do projektu uchwały posłowie napisali m.in., że wybrane w 1999 r. konsorcjum nie spełniało wymogu prowadzenia działalności ubezpieczeniowej i wprowadziło w błąd resort skarbu.
Komisja śledcza sformułowała w połowie września 2005 r., na koniec swoich prac, tezę, że umowa prywatyzacyjna PZU jest nieważna.
Grad zwrócił uwagę, że podczas wtorkowego posiedzenia komisji wiceminister skarbu Paweł Szałamacha mówił, iż resort zbiera jeszcze dokumenty przed wniesieniem sprawy do sądu.
Uchwała Sejmu nie ma dla rządu mocy wiążącej.
W listopadzie 1999 r. Eureko, wspólnie z BIG Bankiem Gdańskim (obecnie Bank Millennium), wzięło udział w prywatyzacji PZU. Eureko, po odkupieniu akcji PZU od Banku Millennium i mniejszościowych akcjonariuszy jest obecnie właścicielem 33 proc. minus jedna, akcji PZU. Na podstawie aneksu do umowy prywatyzacyjnej Eureko miało kupić kolejny pakiet 21 proc. akcji PZU.
W 2002 r. rząd zdecydował jednak, że zachowa kontrolę nad PZU. Jesienią 2002 r. Eureko skierowało sprawę do sądu arbitrażowego, który w sierpniu 2005 r. uznał, że Polska częściowo naruszyła warunki polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. Po wyroku Trybunału Arbitrażowego Polska zakwestionowała jego prawo do zajmowania się skargą Eureko, a także wybór jednego z sędziów Trybunału. Sprawy toczyły się przed sądami belgijskimi, które orzekły na korzyść Eureko. W styczniu br. Polska odwołała się od tych wyroków. W lutym ub.roku, gdy posłowie zajęli się po raz pierwszy projektem uchwały, Eureko uznało, że próba unieważnienia umowy prywatyzacyjnej PZU, dwukrotnie potwierdzonej aneksami do tej umowy, może być uznana za kolejne naruszenie polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji.