Rafał Brzoska na rzecz elektrycznych aut. Proponuje istotne uproszczenie
Uprościć i przyspieszyć procedury instalacji prywatnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych w garażach budynków wielorodzinnych - to propozycja “Rafał Brzoska Foundation”. Zgodnie z jej założeniami, regulacje objęłyby ekspertyzy i terminy wydawania zgód. Obecnie są one często blokowane przez zarządców i wspólnoty mieszkaniowe.
Polskie prawo nie zakazuje ładowania samochodów elektrycznych w garażach, w budynkach wielorodzinnych. Jednak w ramach wewnętrznych regulaminów, a czasem wręcz obaw mieszkańców, zarządcy budynku lub wspólnoty mieszkaniowe mogą wprowadzać takie ograniczenia. Są one uzależnione wyłącznie od wewnętrznych decyzji, a nie przepisów ogólnokrajowych.
Rafał Brzoska Foundation zwraca uwagę, że mieszkańcy bloków, którzy chcą zainstalować prywatną ładowarkę do auta elektrycznego, często trafiają na mur biurokracji. “Wspólnoty i zarządcy blokują decyzję lub przeciągają procedurę, mimo że z prawnego i technicznego punktu widzenia instalacja jest możliwa” - czytamy na portalu fundacji sprawdzamy.com.
Zwolennicy zmian podkreślają, że obecny system jest nieprzewidywalny, nieprzejrzysty i nadużywany do blokowania inwestycji. “Brak realnych terminów oraz obowiązku działania po stronie zarządców zniechęca mieszkańców do zakupu pojazdów elektrycznych i hamuje rozwój infrastruktury ładowania” - argumentują pomysłodawcy zmian.
Proponują ujednolicenie zasad instalowania ładowarek w garażach. Nowe przepisy nakazywałyby przeprowadzenie ekspertyzy na koszt wnioskodawcy i do 30 dni ograniczały czas na udzielenie decyzji. “Jeśli nie ma realnych przeciwwskazań, można instalować” - zachęca fundacja. Podkreśla, że takie zmiany ułatwiłyby życie użytkownikom aut elektrycznych i przyspieszyłyby rozwój zielonego transportu w miastach.
Pomysłodawcy wyliczają zalety, jakie przyniosłyby proponowane przez nich zmiany. Przede wszystkim wpłynęłyby na zwiększenie dostępności ładowarek w garażach, przyspieszyłyby procedury i ograniczyłyby blokowanie inwestycji. Miałyby wpływ na wzrost sprzedaży pojazdów elektrycznych, a także na rozwój rynku usług instalacyjnych i energetycznych. Ważną zaletą byłaby poprawa jakości powietrza i redukcja emisji gazów.
W krajach Unii Europejskiej samochody elektryczne będą coraz bardziej powszechne. Wynika to z unijnych regulacji, zgodnie z którymi od 2035 r. zacznie obowiązywać zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych. Jest to jedno z postanowień pakietu regulacji „Gotowi na 55”.