Rafał Trzaskowski ma nowy plan na gospodarkę. Sięga do pomysłu sprzed 90 lat

- Dzisiaj powinniśmy stworzyć nową wizję Centralnego Okręgu Przemysłowego, który stanie się motorem napędowym Podkarpacia i całego regionu - powiedział w sobotę Rafał Trzaskowski. Jego zdaniem rozwój przemysłu, w szczególności militarnego, nowych technologii oraz infrastruktury pozwoli nie tylko na rozwój gospodarki lokalnej, ale także krajowej oraz przysłuży się wzmocnieniu bezpieczeństwa Polski.

W sobotę prezydent Warszawy i kandydat KO na prezydenta Polski spotkał się z wyborcami w Mielcu. Zapowiedział, że chce, aby "Podkarpacie było kołem zamachowym kołem zamachowym całej polskiej gospodarki".

- Musimy wzmacniać naszą przywódczą rolę w Europie, ale musimy również wzmacniać nasze bezpieczeństwo. I to nie chodzi tylko i wyłącznie o wydawanie pieniędzy na politykę obronną i na nowy sprzęt, (...) chodzi oczywiście o wzmacnianie naszej wschodniej granicy. Program Tarcza Wschód wzmacnia nasze bezpieczeństwo, ale również daje nowe miejsca pracy (...) Czym bardziej zwariowany świat, czym bardziej nieprzewidywalny, tym bardziej musimy być silni, niezależni, tym bardziej musimy inwestować w naszą gospodarkę, w nasz przemysł - podkreślał. 

Reklama

"Inwestycje mogą iść grubo w ponad 100 mld zł"

Polityk zapowiedział powstanie nowego centrum przemysłowego, co też pozwoli to młodym ludziom na znalezienie zatrudnienia w regionie.

- Tego typu centra przemysłowe mamy w Polsce już teraz. Oczywiście wszyscy zawsze mówimy i myślimy o Śląsku, o Pomorzu, (...) o łódzkim, (...) ale tutaj na Podkarpaciu musimy zbudować dokładnie takie samo centrum przemysłowe. Ono już się buduje, ale musimy je wzmocnić (...) Wszyscy pamiętamy Centralny Okręg Przemysłowy sprzed 90 lat. Dzisiaj powinniśmy zrobić dokładnie to samo; powinniśmy zainwestować w takie rozwiązania i stworzyć nową wizję centrum, nową wizję Centralnego Okręgu Przemysłowego, który stanie się motorem napędowym Podkarpacia i całego regionu. (...) To jest bardzo ważne, żeby łączyć z jednej strony tradycję i doświadczenie które było rozwijane tutaj od wielu lat przez dziesięciolecia z przyszłością - wskazywał, podkreślając, że "prezydent może być promotorem, ambasadorem tego typu rozwiązań". 

Wyjaśnił, że inwestycje "mogą iść grubo w ponad 100 miliardów złotych albo więcej dla Podkarpacia". Mówił o rozwoju przemysłu, Doliny Lotniczej m.in. w Mielcu, produkcji sprzętu obronnego m.in. w Hucie Stalowa Wola. Wymieniał tu m.in. armatohaubice, komponenty rakiet, bojowe wozy piechoty, ale także ukierunkowania militarnego innych firm, jak np. Autosan. 

- Jeżeli mamy wydawać w 2026 roku - a to mój postulat - 5 proc. PKB na obronność,  50 proc. wszystkich wydatków inwestycyjnych powinno zostawać w Polsce. Podkarpacie jest idealnym miejscem do tego, żeby tak się dokładnie działo. (...) Podkarpacie może stać się absolutną potęgą i tak kołem zamachowym gospodarki całego regionu - uważa Trzaskowski.  

Rafał Trzaskowski stawia na przemysł i nowe technologie

Zdaniem prezydenta Warszawy Polska powinna więcej inwestować w rozwój systemów opartych na sztucznej inteligencji i nowoczesne rozwiązania technologiczne. 

- Jeżeli chcemy dobrobytu, bezpieczeństwa, musimy wzmacniać nasz przemysł, technologię. Często się mówi o innowacyjnej gospodarce o technologiach, często nie do końca wszyscy rozumieją o co tutaj chodzi, ale właśnie technologie, nowoczesność kiedy służy ludziom jest czymś, co nam jest dzisiaj potrzebne. Te wszystkie technologie mają służyć nam wzmocnieniu naszego bezpieczeństwa, zdrowia, polepszeniu naszej edukacji (...) również w stworzeniu nowych miejsc pracy - wymieniał.

Oprócz przemysłu Trzaskowski chce stawiać na budowę schronów w każdej gminie i zabezpieczeniu infrastruktury krytycznej, także pod kątem ataków cybernetycznych. Nowy COP, jak podkreślał, to również nowe drogi i modernizacja połączeń kolejowych, a więc rozwój transportu i logistyki. Ponadto podkreślił konieczność budowy nowoczesnych szpitali i wspierania młodych przedsiębiorców. Zdaniem kandydata na prezydenta RP pozwoli to Polsce wzmocnić bezpieczeństwo i dać "karty przetargowe, żeby jak równy z równym rozmawiać z największymi dzisiaj na świecie"

- Centralny Okręg Przemysłowy to nie tylko pomysł, ale to też strategia, która pozwoli nam się umocnić w XXI wieku jako lider technologiczny, jako lider w dziedzinie bezpieczeństwa - przekonywał.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Trzaskowski | Podkarpacie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »