Raport z rynku pracy w USA
Dane zgodne z oczekiwaniami, kolejne miesiące pokażą kolejne znaczące spadki.
W marcu liczba nowych miejsc pracy w USA spadła 663 tys. i dane te były zgodne z konsensusem na poziomie 660tys. Biorąc pod uwagę rewizje danych za poprzednie miesiące (-86tys) spadek wyniósł 749tys. Stopa bezrobocia wzrosła do 8,5% wobec 8,1% poprzednio.
We wszystkich sektorach, jedynie z wyłączeniem edukacji i zdrowia notowane były spadki zatrudnienia. Także subindeks opisujący zatrudnienie tymczasowe kontynuuje spadki. Dane te pokazują, że okres dostosowania się rynku pracy w USA trwa i kolejne miesiące mogą przynieść dalsze nawet głębsze spadki.
Jednak pesymistyczna wymowa tych danych ginie z uwagi na sygnały stabilizacji indeksów wyprzedzających dla przemysłu w USA, WB i niektórych gospodarkach wschodzących. Naszym zdaniem zatrzymanie spadków i niewielki wzrost indeksu ISM w USA, czy PMI w UK bardziej wynika z przebiegu cyklu zapasów (po miesiącach wstrzymywania produkcji zapasy zostały zredukowane do tego stopnia, że pozwala to zatrzymać spadki produkcji) i trudno uznać tę zmianę za sygnał wskazujący na wychodzenie z recesji, niemniej jednak zważywszy na fakt, że okres negatywnych zaskoczeń danymi z sektora przemysłowego trwało bardzo długo, to odbicie tych indeksów będzie miało silny wpływ na pozycję giełd i kształtowanie się apetytu na ryzyko, pomagając również walutom wschodzącym w najbliższym czasie.
Co to znaczy: Wciąż bardzo słabe dane z rynku pracy w USA, ale przyćmione przez sygnały pokazujące na zatrzymanie spadków indeksów wyprzedzających. Po długim okresie negatywnych zaskoczeń danymi z sektora przemysłowego i rewizji w dół prognoz wzrostu, takie sygnały stabilizacji powinny przynieść ocieplenie na rynkach akcji i poprawę nastawienia do walut wschodzących.