Recesja dotarła do polskich granic?

To już nie tylko gospodarcze spowolnienie. Dane z niemieckiego przemysłu są fatalne. Tam zaczęła się recesja, a Niemcy to najważniejszy polski partner w międzynarodowej wymianie handlowej.

Po wiośnie, gdy mieliśmy spowolnienie, można było mieć nadzieję, że jest to sytuacja przejściowa. Te optymistyczne oczekiwanie nie sprawdziły się. Dane za wrzesień pokazują, że jest coraz gorzej.

Nie jest zaskoczeniem regres niemieckiego eksportu do Wielkiej Brytanii, przyczyną recesji jest jego spadek do krajów strefy euro. Prognozy też nie są optymistyczne.

- Spowolnienie gospodarcze w Azji może właśnie teraz okazać się dotkliwie odczuwalne dla niemieckiej gospodarki , a Polska nie jest oderwana od tych tendencji, które widzimy w Europie, choć wcześniej nie odczuliśmy skutków tego - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.

Reklama

Polski wzrost gospodarczy zostanie utrzymany dzięki wysokiej dynamice konsumpcji związanej z wydatkami na świadczenia społeczne.

- Gdy te efekty wygasną, nie utrzymamy dynamiki PKB bliskiej 4 proc. - komentuje ekspert.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: gospodarka Niemiec | recesja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »