Rekordowo niska produkcja polskiej wódki
Podwyżka o 15 proc. podatku akcyzowego na mocne alkohole, która weszła w życie 1 stycznia 2014 r. doprowadziła do załamania produkcji wódki w Polsce. W całym 2014 r. wytworzono jej mniej aż o 24 proc.. Pozostałe kategorie alkoholi odnotowały wzrosty produkcji.
- Spodziewaliśmy się, że wysoka podwyżka akcyzy wpłynie negatywnie na produkcję naszego narodowego alkoholu, ale najnowsze dane GUS są dla nas zaskoczeniem - mówi Leszek Wiwała, Prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy. - Szczególnie, że mieliśmy pozytywne sygnały dotyczące wzrostu eksportu. Tak rekordowy spadek produkcji, aż o 24 proc. w całym roku, odbije się nie tylko na sytuacji producentów, ale całej branży spirytusowej. W tym samym okresie wzrosła produkcja piw i win owocowych - dodaje.
Podwyżka akcyzy wyłącznie na jedną kategorię alkoholi pogłębiła nierówności na rynku.
- Dane GUS pokazują również, że napoje alkoholowe nie są komplementarne. Spadku produkcji wódki nie wyrównują wzrosty pozostałych trunków. Wygląda na to, że spełnił się czarny scenariusz i załamanie legalnej produkcji rekompensuje zwiększenie podaży ze strony szarej strefy. Już dziś Skarb Państwa traci na niej rocznie ponad 1 mld zł - komentuje Leszek Wiwała.
- Polska jest największym w Unii Europejskiej producentem wódki i czwartym na świecie. Nie mamy jeszcze danych z pozostałych krajów, ale pozycja lidera może być zagrożona. Konkurencja na globalnym rynku jest silna, szczególnie ze strony Francji, Szwecji czy Rosji. Warto też zauważyć, że i tak produkujemy dziś o połowę mniej wódki niż w latach 80-tych. Mniej również eksportujemy - dodaje szef Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.
Niska produkcja wódki - dla kogo jest to największy problem?