RMF FM: Rząd nie zdąży, dopłat brak?
Ministerstwo Rolnictwa nie złożyło wniosku o wcześniejsze przekazanie unijnych dopłat poszkodowanym przez suszę, bo wystraszyło się papierkowej roboty - dowiaduje się nieoficjalnie RMF FM. A miała to być forma pomocy dla polskich rolników.
Bruksela jest zaskoczona taką postawą. Do niedawna bowiem nasi urzędnicy utrzymywali, że chcą skorzystać z możliwości wcześniejszego wypłacenia rolnikom pieniędzy. Teraz polski rząd wycofuje się z tych deklaracji, bo obawia się, że nasza administracja nie podołałaby wyzwaniu i nie zdążyłaby przygotować wniosków i pieniędzy do 15 października. Ponadto ustalono, że fundusze trzeba byłoby wysyłać do 1,5 mln rolników dwa razy - najpierw zaliczkę, a potem wyrównanie. A to oznacza dodatkowe koszty.
Jak usłyszała w Komisji Europejskiej korespondentka RMF FM, formalne wnioski o wcześniejsze uruchomienie dopłat złożyła Litwa, Irlandia i Francja. A Program pomocy dla rolników miał obowiązywać od 1 września. Według rządowych prognoz, pomocą ma być objętych 300 tys. gospodarstw. Przypomnijmy, że 1 sierpnia rząd zdecydował o ustanowienia programu pomocy dla gospodarstw rolnych w celu złagodzenia skutków suszy.
Przewiduje on m.in. pomoc materialną dla poszkodowanych gospodarstw w postaci tony pszenicy, dopłaty do materiału siewnego oraz wypłaty dopłat bezpośrednich za 2006 r. w pierwszej kolejności poszkodowanym rolnikom. Na indywidualny wniosek rolnika możliwa jest także pomoc w opłacaniu bieżących składek na ubezpieczenie społeczne, odraczanie terminu płatności składek, rozkładanie ich na raty oraz niestosowanie kar wobec producentów rolnych, którzy nie wywiążą się z limitu produkcji mleka.
Płatności bezpośrednie za 2006 rok będą wypłacane od 1 grudnia br., aby rolnicy mogli je otrzymać przed rozpoczęciem wiosennych prac polowych. Jako pierwsze otrzymają je gospodarstwa dotknięte klęskami żywiołowymi - poinformowało w komunikacie środę Ministerstwo Rolnictwa (MR).
Niektóre media zarzuciły resortowi rolnictwa, iż nie wystąpił z wnioskiem do Komisji Europejskiej o wcześniejsze uruchomienie dopłat dla gospodarstw, poszkodowanych w wyniku suszy. Resort "chcąc pomóc tym, którzy ucierpieli, podjął faktyczne, a nie pozorowane działania, dlatego nie występował do Komisji Europejskiej o wcześniejsze uruchomienie zaliczek płatności bezpośrednich, ponieważ w naszym przypadku ta forma nie rozwiązuje problemów poszkodowanych rolników" - napisało biuro prasowe MR w komunikacie.
Biuro prasowe przypomina, że rząd przyjął w sierpniu program pomocy dla gospodarstw rolnych, w celu złagodzenia skutków suszy. Zakłada on udzielenie pomocy gospodarstwom rolnym, w których straty w uprawach wynoszą ponad 30 proc.
Będzie to pomoc w postaci 1 tony pszenicy dla gospodarstw prowadzących produkcję zwierzęcą oraz dopłaty do kwalifikowanego materiału siewnego.
Rodziny rolnicze otrzymają pomoc socjalną: 500 zł dla prowadzących gospodarstwa o powierzchni do 5 ha, 1000 zł dla prowadzących gospodarstwa powyżej 5 ha.
Ponadto udzielana będzie pomoc w opłacaniu bieżących składek na ubezpieczenie społeczne i w opłatach czynszu dzierżawnego. Nie będą stosowanie kary wobec producentów rolnych, którzy nie wywiążą się z limitu produkcji mleka.