RMF24: Decyzja zapadła - będzie protest w Straży Pożarnej
Jeden z największych związków zawodowych działających w Straży Pożarnej, związek "Florian", podjął decyzję o rozpoczęciu protestu - dowiedział się reporter RMF FM. To reakcja m.in. na zapowiedź rządu, że w przyszłorocznym budżecie wystarczy pieniędzy na podwyżki tylko dla policji i wojska.
Scenariusz protestu przewiduje między innymi strajk włoski. Strażacy zapowiadają m.in. skrupulatne i długotrwałe kontrole obiektów przygotowywanych na Euro 2012.
Związkowcy, z którymi rozmawiał nasz reporter, mówią, że protest ma być natychmiastowy. Jednak dopiero w poniedziałek strażacy poinformują, czy od razu wykorzystają wszystkie sposoby przewidziane w podjętej decyzji, czy też będzie to protest kroczący - czyli stopniowo wprowadzający różne formy strajku.
Związkowcy już tradycyjnie zapowiadają oflagowanie jednostek i samochodów. Jednak w następnym punkcie ustaleń mówią już o wyjątkowo skrupulatnych kontrolach podczas odbiorów przeciwpożarowych różnych obiektów - w tym - także inwestycji na Euro 2012. Grożą też bardzo szczegółowym przestrzeganiem przepisów BHP podczas prowadzenia akcji ratowniczo gaśniczych. Do tego zdecydowali, że nie będą prowadzić ćwiczeń, ani szkoleń oraz do minimum ograniczają prace gospodarcze w jednostkach.
Nie jest wykluczone, że do tego protestu dołączy się drugi z największych strażackich związków - Solidarność. Wezwał na razie szefa MSW do natychmiastowych rozmów o podwyżkach. W najbliższych dniach zdecyduje o formach protestu.