Rolnicy z Niemiec na granicy z Polską. Trudna sytuacja polskich przedsiębiorców

Protest niemieckich rolników uderzył także w polsko-niemiecką granicę, nie tylko paraliżując ruch, ale również zmniejszając przychody przygranicznych biznesów prowadzonych przez polskich przedsiębiorców. Mimo że protest trwał zaledwie kilka godzin, Niemcy nie są pewni, czy granica jest już przejezdna. Wszystko to sprawia, że przygraniczne targowiska czy stacje benzynowe świecą pustkami, a to głównie goście z Niemiec zostawiają tam swoje pieniądze.

Protest niemieckich rolników przeciwko polityce rządu Olafa Scholza rozlał się na całe Niemcy. Traktory na kilka godzin zablokowały również polsko-niemiecką granicę w Lubieszynie w województwie zachodniopomorskim, co wywołało spore problemy dla polskich przedsiębiorców - donosi Business Insider. 

Niemieccy rolnicy protestują, polscy przedsiębiorcy liczą straty

Niemieccy rolnicy zablokowali przejazd pomiędzy oboma krajami w poniedziałek 8 stycznia o godzinie 9. - Byli mili, punktualni, a z drugiej strony wściekli. Ot, cała niemiecka precyzja - opowiedzieli portalowi ludzie, którzy pracują przy polsko-niemieckiej granicy.

Reklama

W całym kraju na ulice wyjechało ponad 100 tys. ciągników, z czego na przejście graniczne w Lubieszynie skierowano kilkanaście z nich. Choć skala protestu przy polskiej granicy nie była duża, a godziny protestu dobrane tak, by jak najmniej utrudnić przemieszczanie się do pracy mieszkańcom przygranicznych miejscowości, to kilkanaście traktorów blokujących przejazd przez kilka godzin skutecznie zablokowało okolice przejścia, a co gorsza odstraszyło podróżujących do naszego kraju

Nie wiadomo, czy rolnicy wznowią protesty, ale, jak podaje Business Insider, na pobliskich targach, które żyją z niemieckich turystów czy w przygranicznych stacjach benzynowych, zapanowała głucha cisza. Miejscowi na razie mają nadzieję, że Niemców do podróży zniechęciły niskie temperatury, a wraz z cieplejszą aurą, wrócą również sąsiedzi zza zachodniej granicy.

- Protest nie pomaga. Nikt nie jest pewien, czy granica jest przejezdna, czy też nie. W rzeczywistości blokada była krótka i niezbyt uciążliwa, ale to wystarczyło, by spłoszyć niemieckich klientów - opowiedział portalowi jeden z lokalnych przedsiębiorców. 

Przygraniczne polskie biznesy utrzymują się głównie z "zakupowej turystyki" Niemców, a miejscowi stanowią zaledwie niewielką część ich przychodów. Jeżeli sytuacja szybko się nie zmieni, polscy przedsiębiorcy mogą mieć poważne problemy

Rolnicy z Niemiec nie zgadzają się z polityką kanclerza Scholza

Protest rolników został wywołany przez plany niemieckiego rządu dotyczące oszczędności budżetowych w sektorze rolnym. Rolnicy z Niemiec zrzeszeni w organizacjach samorządowych, głównie w Niemieckim Związku Rolników, sprzeciwiają się całkowitemu zniesieniu ulg podatkowych dla oleju napędowego, a także uchyleniu zwolnienia z podatku od pojazdów samochodowych użytkowanych w rolnictwie i leśnictwie.

Niemiecki rząd już zmienił treść jednej ze swoich propozycji. Obecne regulacje przewidują, że ulga podatkowa dla diesla będzie likwidowana stopniowo w ciągu trzech lat, jednak rolników taka zmiana nadal nie satysfakcjonuje. - Jesteśmy przez nasz rząd ośmieszani i oszukiwani. Oni uprawiają politykę, która jest daleka od rzeczywistości. Dla nich najważniejsze jest to, żeby ich kieszenie i portfele były wypełnione kasą - mówił reporterowi Polsat News jeden z rolników.  

- Tam na górze, w ciepełku, siedzi sobie 27 rządowych polityków i decydują o absurdalnych cięciach; tną subwencje, które są naszymi pieniędzmi, z naszych podatków - dodał inny strajkujący, wskazując na siedzibę rządu. 

Niezadowolenie z polityki gospodarczej niemieckiego rządu jest coraz większe. Do strajków przyłączają się koleje grupy zawodowe. We wtorek o godzinie 18 rozpoczął się strajk w transporcie towarowym, a w transporcie pasażerskim w środę o 2 w nocy. Niemieccy kolejarze chcą m.in. podwyżek i skrócenie tygodniowego czasu pracy z pełną rekompensatą. Utrudnienia mogą potrwać nawet do piątku. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »