"Rolniczy" budżet
W tego rocznym budżecie minister rolnictwa Artur Balazs otrzymał tyle pieniędzy, że z czystym sumieniem mógł powiedzieć że jest zadowolony. Na rzecz jego resortu przekazane zostanie o Piętnaście procent więcej pieniędzy niż w zeszłym roku.
Już po
raz drugi minister rolnictwa Artur Balazs okazał silę w starciu z szefem
resortu finansów. Kilka miesięcy temu wygrał z Jarosławem Baucem, przy
okazji walki o cła i dopłaty do produktów rolnych, teraz odniósł zwycięstwo
przy okazji walki o budżet resortu rolnictwa. Minister rolnictwa zrobił
więc kurtuazyjny ukłon w kierunku swoich kolegów z rządu. "Mam wdzięczność
do moich kolegów z rządu, którzy mają często budżet gorszy, że się zgodzili
na taki kompromis, iż rolnictwo w budżecie państwa jest takim elementem
istotnym i zostało mocno dowartościowane" - powiedział zadowolony minister.
Tegoroczny budżet ministerstwa rolnictwa jest większy od ubiegłorocznego
aż o 15%, nie licząc środków przeznaczonych na pomoc dla naszego rolnictwa
z Unii Europejskiej, które w przypadku tego resortu mogą opiewać na niebagatelne
kwoty.