Ropa tanieje po danych o zapasach
Ropa tanieje z powodu najwyższych od 8 lat zapasów tego surowca w USA - podają traderzy. W środę amerykański Departament Energii (DoE) podał, że zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 3,23 mln baryłek, czyli 0,9 proc., do 345,99 mln baryłek.
To najwyższy poziom zapasów od maja 1998 roku. Analitycy spodziewali się wzrostu zapasów o 1,2 mln b. Baryłka lekkiej ropy WTI w handlu elektronicznym na NYMEX w Nowym Jorku staniała w czwartek o 57 centów, czyli 0,8 proc., do 68,05 USD. Brent spod dna Morza Północnego w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures w Londynie staniała zaś w czwartek przed południem o 26 centów, czyli 0,4 proc., do 69,60 USD.
W ciągu ostatniego miesiąca ropa w USA zdrożała o 8 proc. z powodu obaw o dostawy surowca z Iranu zwłaszcza, że zaostrza się konflikt USA z tym krajem na tle sporu o program nuklearny. Na dodatek mniejsze dostawy ropy z Nigerii, największego producenta w Afryce, również spowodowały wzrost cen surowca w ostatnich tygodniach.