Rosja mierzy się z inflacją. Służby monitorują publikacje ekonomistów
Inflacja w Rosji znacząco przekracza cel, a stopy procentowe utrzymywane są na wyjątkowo restrykcyjnym poziomie. W maju, inflacja w Rosji sięgnęła 8 proc., a ryzyko geopolityczne związane z rosyjską gospodarką wyklucza rzetelne prognozowanie jakichkolwiek wskaźników makroekonomicznych.
"Przestawiona na wojenne tory rosyjska gospodarka sprawia trudność w ocenie i prognozowaniu. "Główne ryzyka proinflacyjne związane są ze zmianami w warunkach handlu zagranicznego (w tym pod wpływem napięć geopolitycznych) oraz utrzymywaniem się wysokich oczekiwań inflacyjnych" - zwraca uwagę Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) i tłumaczy, że wysokie wydatki rządowe, szczególnie wojenne, również są czynnikiem proinflacyjnym.
"W takich warunkach rządowi rosyjskiemu będzie trudno osiągnąć stabilizację gospodarczą" - komentuje PIE.
"Inflacja w Rosji znacząco przekracza cel inflacyjny. Od prawie roku tempo wzrostu cen w Rosji jest wyższe od celu inflacyjnego, który wynosi 4 proc." - wylicza PIE. Jeśli wierzyć rosyjskim danym, w maju wskaźnik wzrostu cen towarów i usług sięgnął 8 proc. i nie był to najwyższy w ostatnim czasie poziom.
Powód jest jak najbardziej "ekonomiczny", choć bezpośrednio związany z wojną prowadzoną przez Moskwę w Ukrainie.
Wysoka inflacja to wynik niedoborów pracowników. W wyniku masowej emigracji i poborów do wojska w Rosji mocno rośnie spirala płacowa - przedsiębiorcy utrzymują wysoko wykwalifikowane kadry za wszelką cenę" - tłumaczy Polski Instytut Ekonomiczny. Zdaniem ekspertów, brak pracowników powoduje duży wzrost wynagrodzeń - w ostatnich 12 miesiącach średnie wynagrodzenie w Rosji wzrosło o 17,1 proc.
PIE przypomina, że walcząc z narastającą inflacją w II połowie 2023 r. w Rosji podwyższano stopy procentowe - przez 5 miesięcy główna stopa wzrosła z 7,5 proc. do 16 proc.
To wszystko może okazać się niewystarczające. "Mimo bardzo wysokiego poziomu stóp, popyt w kraju cały czas stwarza ryzyko proinflacyjne, w związku z czym władze centralnego banku Rosji nie wykluczają dalszych podwyżek" - tłumaczy PIE i dodaje, że tak mocno restrykcyjna polityka negatywnie wpłynie na wzrost gospodarczy.
Wykres. Struktura inflacji w Rosji
Rosja nie jest pierwszym krajem, w którym władze chcą wpływać na opinie dot. zjawisk gospodarczych, publikowane przez ekonomistów.
Rosyjska Federalna Służba Antymonopolowa (FAS) wystosowała list ostrzegawczy w związku z publikacją prognoz inflacji przez jeden z największych portali informacyjnych Infoline informujących o nadchodzącym wzroście cen materiałów budowlanych. FAS wytłumaczyła, że będzie monitorować publikowane przez ekonomistów opinie, ponieważ "negatywne prognozy podgrzewają oczekiwania inflacyjne, co sztucznie zwiększa wzrost cen".
PIE podsumowuje, że w warunkach wysokich wydatków wojennych i wysokich oczekiwań inflacyjnych (także oczekiwań wzrostu wynagrodzeń), Moskwie będzie bardzo trudno ustabilizować gospodarkę i sprowadzić inflację do celu (obecnie wynosi w Rosji 4 proc.).
***