Rosja okopała się twardo
Na posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu nawet nie poruszono kwestii rozpoczęcia negocjacji nowego porozumienia UE-Rosja po tym, gdy fiaskiem zakończyły się próby skłonienia Moskwy do zniesienia rosyjskiego embarga na import polskiego mięsa.
"Nie rozmawialiśmy o tym, bo niestety blokada się utrzymuje, co pokazały rozmowy w ostatnich dniach" - powiedziała francuska minister spraw europejskich Catherine Colonna. "My i pozostali partnerzy w UE jesteśmy solidarni z Polską, niemniej jednak pamiętajmy, że wyzwania przyszłego porozumienia UE-Rosja znacznie przekraczają kwestie importu i eksportu" - dodała.
Temat może być natomiast poruszony podczas spotkania tzw. ministerialnej Trojki UE-Rosja, która rozpoczęła się po zakończeniu posiedzenia ministrów. W rozmowach z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem bierze udział Frank-Walter Steinmeier, minister spraw zagranicznych Niemiec, przewodniczących UE w tym półroczu, oraz europejska komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner.
Nieoficjalnie dyplomaci przyznają, że nie spodziewają się przełomu. "Mamy do czynienia z kompletnym usztywnieniem stanowiska ze strony Rosji. Co z tego, że Komisja Europejska ma dobrą wolę" - powiedziały źródła bliskie KE, w nawiązaniu do fiaska niedzielnych rozmów na Cyprze unijnego komisarza ds. zdrowia Markosa Kyprianu z rosyjskim ministrem rolnictwa Aleksiejem Gordiejewem w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga na import polskiego mięsa.
W tej sytuacji niemieckie przewodnictwo postanowiło nie uwzględniać w programie poniedziałkowego posiedzenia szefów dyplomacji kwestii mandatu negocjacyjnego, którego przyjęcie przez ministrów państw UE jest konieczne, by można było rozpocząć rozmowy UE-Rosja na temat nowego porozumienia. "Żaden minister nie wywołał też tego tematu w czasie obiadu, my też nie, bo nie ma w tej sprawie nic nowego" - powiedziały źródła niemieckie.
Jedynie przed rozpoczęciem spotkania przedstawiciele państw UE, dociskani przez dziennikarzy, składali deklaracje, że nadal mają nadzieję na przełamanie impasu w rozmowach na temat układu z Rosją jeszcze przed szczytem 18 maja w Samarze.
"To do strony rosyjskiej należy obecnie wysłanie jasnego sygnału. Mam szczerą nadzieję, że okaże się to możliwe" - oświadczyła komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner. Rosja wprowadziła zakaz na import części polskiej żywności w listopadzie 2005 roku, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. W konsekwencji trwającego embarga Polska, która usunęła uchybienia, od listopada 2006 roku blokuje rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską a Rosją.
Inga Czerny
Wicepremier, minister rolnictwa Andrzej Lepper uważa, że w sporze Unii Europejskiej z Rosją o eksport z Polski do Rosji mięsa, chodzi także o sprawy polityczne zwIązane na przykład z tarczą antyrakietową czy energetyką.
Według niego, polskie służby i resort rolnictwa zrobiły "wszystko" co możliwe, by embargo rosyjskie zostało zniesione, a brak porozumienia nie jest porażką polskiego rządu. Nieprawidłowości, które wskazała Rosja w zakładach mięsnych, zostały usunięte, służby resortu rolnictwa wykonały wszystko powiedział Lepper w poniedziałek na konferencji prasowej w
Białymstoku.W jego opinii, UE zaczęła działać w tej sprawie zbyt późno. A tak, Rosja okopała się twardo i uważa dzisiaj, że straciłaby twarz, gdyby ustąpiła Polsce. Ja pytam - w czym Rosja ma ustąpić? Tu już wchodzi w grę dzisiaj na pewno i tarcza antyrakietowa, i sprawy energetyki. Nazbierało się różnych spraw wokół mięsa i teraz Rosja stawia sprawę, jak stawia - dodał Lepper.
