Rosja planuje liberalizację wewnętrznego rynku gazu
- Rynek gazu w Rosji może zostać zliberalizowany w przeciągu 2-3 lat - powiedział przewodniczący Federalnej Służby Antymonopolowej (FSA) w Rosji Igor Artemjew w wywiadzie dla agencji informacyjnej TASS.
- Rzecz w tym, że przez spadek cen ropy i gazu na świecie, wykształcił się w Rosji parytet - dzisiaj wewnętrzna cena na gaz nieznacznie odbiega od eksportowej. To znów pozwala na aktywny rozwój rynku - dodał Artemjew.
Według ocen przewodniczącego FSA około 40 proc. rosyjskiego wewnętrznego rynku gazu nie należy już dzisiaj do największego gracza w Rosji - Gazpromu.
Zupełnie inaczej wygląda sprawa przy eksporcie surowca. Monopol na transport "błękitnego paliwa" wciąż ma wyłącznie rosyjski koncern państwowy zarządzany przez Aleksieja Millera. W tym zakresie może się już wkrótce wiele zmieniać, i to ponownie za sprawą FSA, która chce liberalizacji dostępu do gazociągów eksportowych. Liczą na to przede wszystkim Novatek i Rosnieft.
Właśnie tym spółkom, będzie zależało także na liberalizacji sektora gazowego wewnątrz kraju.
Artemjew zauważył, że dzisiejsze warunki na rynku gazu pozwalają w końcu na stworzenie w Rosji konkurencyjnego systemu. - Będzie to oligopol, czyli system, który oczywiście nie jest jeszcze w pełni konkurencyjny, ale przy odpowiednich regulacjach możemy nie tylko doprowadzić do obniżenia i stabilizacji cen, ale także skłonić spółki do budowy rurociągów w tych regionach w Rosji, które są ich wciąż pozbawione - podkreśla szef FSA.
Co ważne - według Artemjewa - Gazprom jest już gotowy na liberalizację rynku, a rozmowy odnośnie tego jak miałoby to wyglądać są prowadzone z odpowiednimi służbami, w tym właśnie z FSA. - Razem pracujemy nad rozwiązaniami zmierzającymi do liberalizacji wewnętrznego rynku gazu. Jestem bardzo zadowolony z naszej współpracy nad tymi kwestiami. Mówię to pierwszy raz w życiu - zauważa Artemjew.
Bartosz Bednarz