Rosjanie odczuwają spowolnienie
W okresie od stycznia do czerwca 2013 roku eksport rosyjskiej ropy spadł o 2,5 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2012 roku - podała rosyjska agencja informacji gospodarczej Prime.
Z danych rosyjskiej agencji statystycznej Rosstat wynika, że w pierwszym półroczu tego roku eksport ropy z Rosji spadł o 2,5 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2012 roku i wyniósł 115,8 mln ton. Rosstat podaje też, że w czerwcu br. Rosja wydobywała 9,985 mln baryłek ropy na dobę, podczas gdy kraje OPEC łącznie wydobywały 30,379 mln baryłek ropy na dobę (w tym Irak i Arabia Saudyjska - 3,06 i 9,575 mln baryłek ropy odpowiednio). W ten sposób Rosja zachowała pierwsze miejsce ze względu na wydobycie, które zajęła w lipcu ub.r. wyprzedzając Arabię Saudyjską.
W czerwcu br. średnia cena eksportowa ropy wzrosła o 1,2 proc. w porównaniu do maja 2013 roku i wyniosła 695,5 dolarów za tonę. Jednocześnie cena rosyjskiej ropy marki Urals na rynku światowym wyniosła 750,8 dolarów za tonę (wzrost o 0,6 proc. w porównaniu do maja br.).
Jak podaje centralny zarząd kompleksu paliwowo-energetycznego Rosji (CDU TEK) w okresie od stycznia do czerwca tego roku w kraju wzrosło wydobycie ropy i kondensatu gazowego o 0,8 proc. w odniesieniu do analogicznego okresu 2012 roku do 302,5 mln ton. Rosyjskie Ministerstwo Energetyki prognozuje, że do 2020 roku wielkość wydobycia ropy naftowej w Rosji będzie wynosić około 505-510 mln ton rocznie.
