RPP zmiany stóp w Europie neutralne

Decyzje banków centralnych w Europie nie powinny przyspieszać jakichkolwiek zmian w polityce pieniężnej w Polsce - ocenia Dariusz Filar z Rady Polityki Pieniężnej.

Decyzje banków centralnych w Europie nie powinny przyspieszać jakichkolwiek zmian w polityce pieniężnej w Polsce - ocenia Dariusz Filar z Rady Polityki Pieniężnej.

"To (obniżki stóp w Europie) nie powinno przyspieszać jakichkolwiek zmian w polityce pieniężnej w Polsce. To będzie możliwe wtedy, gdy będziemy mieć pełniejszy obraz inflacji, a on wyłoni się dopiero z projekcji lutowej i przeszacowania koszyka inflacyjnego" - powiedział Filar w TVN CNBC.

Filar powiedział, że nie uważa, aby obniżki stóp w Europie przybliżały obniżki stóp w Polsce.

"Nie sądzę, aby tak było. Taka decyzja jak np. Banku Anglii oczywiście może robić wrażenie, ale podkreślam dużą różnicę między polską gospodarką, a gospodarkami tych krajów. Te gospodarki są bardzo poważnie zagrożone spadkiem globalnego produktu brutto" - powiedział Filar.

Reklama

Jego zdaniem również od strony kształtowania się inflacji są istotne różnice.

"W Polsce inflacja też będzie spadać, ale nie aż w takim tempie. Zarówno więc z punktu widzenia dynamiki wzrostu gospodarczego, jak i kształtowania się inflacji nasza sytuacja jest odmienna. To skłania do podtrzymania poglądu, że w Polsce potrzebna jest stabilizacja stopy procentowej" - powiedział Filar.

W czwartek zgodnie z oczekiwaniami rada Europejskiego Banku Centralnego (EBC) obniżyła podstawowe stopy procentowe o 50 pkt bazowych. Obniżkę przeprowadził też szwajcarski bank centralny obniżył - także o 50 pkt bazowych. Zaskakująco dużą redukcję stopy procentowej ogłosił Bank Anglii. Obniżka wyniosła 150 pkt bazowych.

Istnieje wiele argumentów za tym, by rozpocząć cykl obniżek stóp procentowych - ocenił prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Sławomir Skrzypek. Jego zdaniem rosnący dysparytet stóp procentowych będzie wpływać niekorzystnie na polską gospodarkę.

Skrzypek powiedział w czwartek dziennikarzom, że Narodowy Bank Polski nie prezentuje przyszłej ścieżki stóp procentowych. Niemniej już kilkakrotnie mówiłem, że istnieje wiele argumentów za tym, aby rozpocząć cykl obniżek stóp procentowych. Rosnący dysparytet stóp procentowych niezbyt korzystnie wpływać będzie na naszą gospodarkę - powiedział.

Prezes Skrzypek zapowiedział też, że NBP na koniec grudnia przedstawi raport na temat kosztów i korzyści z przyjęcia w Polsce euro.

"Szczególnie niewłaściwym jest mówienie o euro na fali emocji związanych z obecnym kryzysem. Obecna sytuacja trwać będzie 2, może 3 lata, a myśląc o euro myślimy raczej o co najmniej stuleciu. W związku z tym trzeba długofalowo patrzeć na koszty i korzyści wynikające z przyjęcia wspólnej waluty. Bo nawet gdybyśmy w tej chwili nacisnęli te magiczne guziczki, to za 3 lata, kiedy przyjmowalibyśmy tę walutę, mielibyśmy zupełnie inną rzeczywistość" - powiedział.

"Niemniej trzeba wykonać bardzo dużą pracę przygotowawczą i niezależnie od terminu, który będzie ogłoszony, te prace musimy prowadzić intensywnie już teraz" - dodał.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »