Rusza prywatyzacja GE Centrum

Trwa wybór doradcy prywatyzacyjnego dla grupy energetycznej Centrum, skupiającej koncern Enea i Elektrownię Kozienice - poinformował dziennikarzy wiceminister skarbu Michał Krupiński.

Trwa wybór doradcy prywatyzacyjnego dla grupy  energetycznej Centrum, skupiającej koncern Enea i Elektrownię  Kozienice - poinformował dziennikarzy wiceminister skarbu Michał  Krupiński.

Debiut giełdowy firmy jest możliwy w końcówce tego roku lub na początku przyszłego.

- Widziałem się ostatnio z prezesem Enei. Ta spółka już wysyła zapytania ofertowe do banków inwestycyjnych, co oznacza, że trwa proces wyboru doradcy - powiedział wiceminister.

Dodał, że firma może zadebiutować na giełdzie jeszcze pod koniec tego roku, albo w pierwszym kwartale przyszłego.

Krupiński poinformował, że na razie nie ma planów włączenia do grupy kopalni Bogdanka.

MSP chce sprzedać maksymalnie 34 proc. udziałów w firmie, pozostałe 51 proc. pozostanie w rękach Skarbu Państwa, a kolejne 15 proc. w rękach pracowników.

Reklama

Uzyskane z prywatyzacji pieniądze zostaną przekazane na inwestycje - głównie na rozwój sieci dystrybucyjnej i na budowę nowych bloków energetycznych w należącej do grupy Elektrowni Kozienice.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »