Ryanair do Ursuli von der Leyen. Reforma systemu ruchu lotniczego albo dymisja
Ryanair stawia warunki przewodniczącej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen. Wzywa do rezygnacji ze stanowiska, "jeśli nie będzie skłonna zreformować upadającej europejskiej służby kontroli ruchu lotniczego". Zarzuca von der Leyen "kompletne zaniedbanie reformy europejskiej służby kontroli ruchu lotniczego".
Irlandzki przewoźnik wskazał na francuskich kontrolerów ruchu lotniczego, którzy strajkują dwa dni w tym tygodniu - w czwartek i piątek. Protest dotknął wszystkie lotniska, najbardziej na południu Francji, gdzie odwołano połowę lotów. Kontrolerzy zapowiadają kolejne strajki. "W ciągu sześciu lat Ursula von der Leyen nie podjęła żadnych działań w celu zreformowania europejskiej służby kontroli ruchu lotniczego (ATC), pomimo opóźnień, jakie powoduje to dla podróżnych w sezonie letnim" - skarży się Ryanair.
Niskokosztowe linie wyraziły opinię, że "Komisja Europejska pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen ma obowiązek chronić jednolity rynek podróży lotniczych i utrzymać otwarte niebo nad Francją". Wskazały na pasażerów, którzy podróżują do tego kraju i chcą to robić "bez niepotrzebnych zakłóceń lotów spowodowanych kolejnymi strajkami francuskich kontrolerów ruchu lotniczego".
Ryanair wyraża opinię, że jeśli stojąca na czele Parlamentu Europejskiego nie jest gotowa zapewnić konkurencyjności, chronić jednolitego rynku ani przelotów podczas krajowych strajków kontrolerów, to powinna ustąpić i pozwolić komuś skuteczniejszemu przeprowadzić ich pilną reformę. "Branża lotnicza ma dość niepowodzenia Ursuli von der Leyen w przeprowadzeniu reformy ATC. Jeśli nie chce reformy – to powinna odejść!" - czytamy w komunikacie.
Protest we Francji dotknął ponad 400 lotów i 70 tys. pasażerów Ryanaira. "Podczas gdy my uznajemy ich prawo do strajku, europejskie linie lotnicze wielokrotnie wzywały Komisję Europejską do ochrony przelotów" - przypomniał dyrektor generalny przewoźnika Michael O’Leary. Wyraził też opinię, że KE nie chroni przelotów ani nie broni jednolitego rynku. "To niedopuszczalne" - powiedział.
W opinii przewoźnika, reforma służb ATC powinna polegać na zapewnieniu pełnej obsady stanowisk kontrolnych na pierwszej fali porannych odlotów oraz zagwarantowaniu ochrony przelotów podczas strajków. "Ursula von der Leyen jest przewodniczącą Komisji Europejskiej od 6 lat. W tym czasie nie poczyniono nawet 1 centymetra postępu w reformie" - skarży się Ryanair.
Przed rokiem Mario Draghi - były premier Włoch i prezes Europejskiego Banku Centralnego - wezwał Europę do umieszczenia konkurencyjności w centrum agendy gospodarczej. "Nic nie podkreśla porażki Europy bardziej niż te trwające całe lato strajki kontrolerów ruchu lotniczego we Francji. Strajki w tym tygodniu są jeszcze bardziej absurdalne. Twierdzą, że protestują przeciwko niedoborowi personelu, ale protesty tylko pogarszają problem" - czytamy w komunikacie Ryanaira.