Rząd Millera odwraca się od prywatyzacji

Niepokojący odwrót rządu Leszka Millera od prywatyzacji zauważa raport Komisji Europejskiej na temat inwestycji zagranicznych w Polsce. Raport został przygotowany na wniosek Holandii, która zarzuciła polskiemu rządowi niedotrzymanie umowy na sprzedaż akcji PZU holenderskiemu konsorcjum Eureko.

Niepokojący odwrót rządu Leszka Millera od prywatyzacji zauważa raport Komisji Europejskiej na temat inwestycji zagranicznych w Polsce. Raport został przygotowany na wniosek Holandii, która zarzuciła polskiemu rządowi niedotrzymanie umowy na sprzedaż akcji PZU holenderskiemu konsorcjum Eureko.

Raport ten mówi, że przez ostanie lata prywatyzacja w

Polsce była znaczącym sukcesem, zwłaszcza w takich sektorach jak bankowość

czy telekomunikacja. Jednak od stycznia, kiedy rząd Leszka Millera zaczął

wdrażać nowy program gospodarczy pojawiło się ryzyko odwrócenia od tej

pozytywnej tendencji.

Komisja Europejska zarzuca rządowi wyhamowanie prywatyzacji sektora finansów

oraz kwestionuje zasadność konsolidacji firm państwowych przed ich prywatyzacją.

O Eureko raport nic nie wspomina, ponieważ nie wymienia się w nim z nazwy

Reklama

żadnej zagranicznej firmy, które poskarżyły się Komisji Europejskiej. W

dokumencie można jednak znaleźć łatwo czytelne aluzje.

Raport ostrzega, że państwo jako większościowy właściciel prywatyzowanych

firm powinien przestrzegać prawa, unikać politycznych nominacji z zarządach,

oraz powinien unikać sztucznego podtrzymywania zatrudnienia.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: rząd | Komisja Europejska | Millerowie | rzad | Eureko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »