Rząd obraduje nad budżetem
Już po raz kolejny rząd radzi jak zlikwidować dziurę w budżecie. Poza cięciami bierze pod uwagę nowelizację ustawy budżetowej. Dotąd resort finansów szacował, że luka finansowa wyniesie 7-7,5 miliarda złotych. Jednak analitycy oceniają, że może to być nawet 11.
Oprócz dziury w budżecie największym problemem rządu jest hamująca gospodarka. To znak, że coraz mniej opłaca się produkować, zysk jest niepewny a najczęściej wybieranym przez firmy sposobem na "przetrwanie" kryzysu, są zwolnienia pracowników. "Przez najbliższe 3 lata będziemy mieć niewątpliwie do czynienia z niskim wzrostem gospodarczym. Będziemy mieć do czynienia z czymś, co można nazwać quasi kryzysem finansów publicznych" - uważa minister Jarosław Bauc. Rząd najprawdopodobniej wybierze dzisiaj mieszany sposób naprawy finansów publicznych - ograniczy wydatki, ale jednocześnie znowelizuje budżet.