Rząd policzył, ile zwróci

W listopadzie do Sejmu trafi rządowy projekt ustawy reprywatyzacyjnej. Zakłada zwrot około 20 procent utraconego majątku, ale w ratach rozłożonych na kilkanaście lat, informuje "Dziennik".

W listopadzie do Sejmu trafi rządowy projekt ustawy reprywatyzacyjnej. Zakłada zwrot około 20 procent  utraconego majątku, ale w ratach rozłożonych na kilkanaście lat,  informuje "Dziennik".

Na zwrot majątku odebranego prywatnym właścicielom w latach 1944 - 1962 rząd chce przeznaczyć 20 mld zł. - To kwota, którą możemy zebrać dzięki sprzedaży państwowych udziałów w niektórych przedsiębiorstwach, niesprywatyzowanych gruntów rolnych czy majątku komunalnego oraz tworząc specjalne dotacje budżetowe- tłumaczy rzecznik resortu skarbu Michał Wiewiór.

Resort szacuje, że wartość zabranych majątków sięga 100 mld zł. Gdyby te wyliczenia były ostateczne, poszkodowani otrzymaliby zaledwie ok. 20 proc. tej kwoty. Ale faktyczne rozmiary roszczeń poznamy dopiero za blisko rok.

Reklama

Rząd planuje, że ustawa o zadośćuczynieniach, bo taką nosi nazwę, wejdzie w życie w styczniu. Od tej daty poszkodowani będą mieć dokładnie 12 miesięcy na złożenie wniosków. Dopiero po upływie tego terminu rząd podzieli między wnioskodawców te 20 mld zł. W ten sposób rozstrzygnie, jak duże procentowo będą rekompensaty. Ich wypłata zajmie kilkanaście lat.

O rekompensaty będą mogli upominać się ci, którzy byli polskimi obywatelami w chwili utraty majątków, i ich potomkowie. Proponowana ustawa jest znacznie mniej szczodra niż zawetowany przed 7 laty przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego projekt przygotowany przez rząd Jerzego Buzka, podkreśla "Dziennik"

PAP/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: zwrot | rząd | rzad | ustawy | dziennik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »