Rząd przedstawi dziś projekt zmian w prawie pracy
Rząd ma przedstawić dziś swój projekt zmian w Kodeksie Pracy. Ma to być jedno z lekarstw na bezrobocie i zastój na rynku pracy. Nie wiadomo jednak, czy zmiany wejdą w życie, bowiem są one kością niezgody między pracodawcami a związkami zawodowymi. Proponowane przez resort pracy zmiany negatywnie zaopiniowały Prezydium OPZZ i Komisja Krajowa "Solidarności".
Projekt nowelizacji zakłada m.in.: możliwość
zawierania umów na czas określony, które obowiązywałyby nie dłużej niż
3 lata (obecnie można zawrzeć dwie umowy na czas określony, trzecia musi
być stała); wprowadzenie przepisów o umowach na zastępstwo o skróconym
okresie wypowiedzenia. Dopiero przy 20 zatrudnionych pracownikach pracodawca
musiałby wprowadzić regulamin wynagradzania i pracy, a przy 50 (obecnie
20) tworzyć fundusz socjalny.
Ministerstwo chce też, by obecne zasady rozliczania podróży służbowych
obowiązywały tylko pracowników państwowych i samorządowych. Odprawę
w związku z przejściem na emeryturę lub rentę wypłacano by dopiero po 3
latach pracy u danego pracodawcy. W projekcie są też zapisy wydłużające
okres wykorzystania urlopu wypoczynkowego, zmiany jego udzielania (np.
udzielenie pracownikowi urlopu w okresie wypowiedzenia). Obecnie na takie rozwiązanie
musi się zgodzić pracownik.
