Rząd ustępuje związkowcom

Emerytury pomostowe: rząd znów ustępuje związkowcom.

Emerytury pomostowe: rząd znów ustępuje związkowcom.

Wczoraj Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej miało zakończyć prace nad projektem ustawy o emeryturach pomostowych. Równocześnie miały się zakończyć konsultacje w Komisji Trójstronnej. Gotowy dokument powinien trafić do Kancelarii Premiera, tak aby w sierpniu mógł go przyjąć rząd. Dzięki temu już na pierwszym posiedzeniu Sejmu, po wakacyjnej przerwie, posłowie mogliby zacząć prace nad projektem ustawy. Nic takiego się jednak nie stało. Jak wyjaśnia GP Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej, konsultacje w Komisji Trójstronnej będą jeszcze kontynuowane.

Reklama

? Nie możemy przerwać tak ważnych rozmów, bo tylko w ten sposób możemy przygotować projekt ustawy, która zagwarantuje spokój społeczny ? mówi Jolanta Fedak.

Problem polega na tym, że kompromis w KT jest praktycznie niemożliwy. Związki zawodowe, pracodawcy i rząd mają zupełnie odmienną wizję przyznawania przywilejów emerytalnych. Eksperci wskazują więc, że rząd powinien podjąć wreszcie decyzję i przesłać do Sejmu projekt ustawy, który uważa za najlepszy.

Jałowe ustępstwa

Jak udało nam się ustalić, wczoraj rząd zgodził się na pewne ustępstwa wobec związków.

? Pod wpływem argumentów związków rząd zgodził się na wprowadzenie możliwości korzystania z emerytur pomostowych przez wszystkie osoby, które rozpoczęły prace w szczególnych warunkach lub charakterze przed 1 stycznia 1999 r. Tym samym z takiej możliwości będą mogły korzystać także osoby urodzone w 1969 roku lub później ? mówi Agnieszka Chłoń-Domińczak, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Do tej pory rząd chciał, aby z tych świadczeń korzystały wyłącznie osoby urodzone w latach 1949-1968. Jednak nawet taka decyzja nie przekonała związkowców, którzy domagają się, aby prawo do emerytur pomostowych miały wszystkie osoby pracujące w warunkach szczególnych lub szczególnym charakterze, bez względu na datę rozpoczęcia takiej pracy.

? Partnerzy społeczni odwołali zaplanowane na dzisiaj spotkanie, bo obecne rozbieżności są zbyt duże, aby prowadzić prace ? mówi Henryk Nakonieczny, członek Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

A to odkłada w czasie ewentualny sukces konsultacji. Tymczasem na początku roku resort pracy zapowiadał, że projekt ustawy będzie gotowy już w kwietniu. Najpóźniej w czerwcu miał go przyjąć rząd. Dzięki temu ustawa miała być przyjęta przez Sejm w lipcu ? tuż przed wakacjami Sejmu. Harmonogram ten szybko stał się nieaktualny. W maju rząd skierował do konsultacji społecznych projekt ustawy, chociaż w tym czasie trwały prace w Komisji Trójstronnej.

Co się stanie, jeśli do końca roku ustawa nie zostanie przyjęta przez Sejm? Dlaczego przedłużenie o rok obecnie obowiązujących zasad przechodzenia na wcześniejsze emerytury byłoby niezgodne z konstytucją ?

Bożena Wiktorowska - Więcej: Gazeta Prawna 1.08.2008 (150) ? str.13

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: rząd | rzad | ustawy | emerytura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »