Rząd wierzy, że zetnie deficyt

Nie zniknęła jeszcze szansa na ograniczenie przyszłorocznego deficytu budżetowego. Tak twierdzi resort finansów. Wracają nadzieje na ograniczenie zaplanowanych na przyszły rok wydatków państwa.

Nie zniknęła jeszcze szansa na ograniczenie przyszłorocznego deficytu budżetowego. Tak twierdzi resort finansów. Wracają nadzieje na ograniczenie zaplanowanych na przyszły rok wydatków państwa.

Zgodnie z projektem budżetu wynoszą one 198,2 mld zł.Istnieje szansa, że w projekcie przyszłorocznego budżetu państwa znajdzie się jeszcze miejsce na oszczędności - twierdzi Ryszard Michalski, wiceminister finansów.

Przypomnijmy, że już na początku września - przed konsultacjami społecznymi - Jerzy Hausner zapowiadał próbę ograniczenia deficytu wynoszącego 45,5 mld zł i na razie nic z tego nie wyszło. Ograniczenia wydatków miały wówczas wynieść 2-3 mld zł.

Tniemy socjal

Oszczędności miałyby zostać znalezione podczas prac w parlamencie. Projekt budżetu został przekazany Sejmowi we wtorek, a pierwsze czytanie przewidziane jest na połowę października. Profesor Jerzy Hausner jest świetnym ekonomistą pracy, więc wie, jak sobie radzić z wydatkami socjalnymi. Istnieją pewne ukryte rezerwy - twierdzi Ryszard Michalski.

Reklama

Według projektu budżetu na 2004 r., na wydatki socjalne w przyszłym roku przeznaczono 62,7 mld zł. Największą część z tego mają pochłonąć dopłaty do ubezpieczeń społecznych, czyli głównie do rent i emerytur - aż 47,1 mld zł. Na opiekę społeczną przeznaczono ponad 14 mld zł.

W najbliższy wtorek rząd ma przyjąć plan cięć wydatków, dotyczący w dużej mierze właśnie sfery socjalnej. Pod społeczną dyskusję mają być poddane zmiany m.in. w systemie emerytalnym i rentowym. Część zmian mogłaby wejść w życie jeszcze w 2004 r. i to one mogą być źródłem oszczędności. Problem w tym, że w budżecie bardzo trudno zapisać cięcia wynikające z ustaw, których projekty nie ujrzały jeszcze światła dziennego.

W tym roku się uda

Ministerstwo Finansów zapewnia równocześnie, że nie ma zagrożenia dla zrealizowania tegorocznego budżetu, w którym zapisano deficyt na poziomie 38,7 mld zł. Obawy co do wykonania planu pojawiły się w związku z tym, że we wrześniu deficyt budżetu sięgnął 85-90 proc. planu. Przekroczenie założeń ustawowych zagrażałoby automatycznie budżetowi na 2004 r. Nie ma zagrożenia dla realizacji tegorocznego budżetu państwa. Wynik będzie zgodny z ustawą - zapewnia Anna Suszyńska, wicedyrektor departamentu długu w resorcie finansów.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: oszczędności | Twierdzi | rzad | deficyt | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »